W ręce lubelskich policjantów wpadła para 26-latków, która przewoziła aż 5 kg amfetaminy.
Oboje podczas kontroli byli pod wpływem kokainy. Zatrzymana kobieta pisała o sobie w internecie, że ma prawnicze wykształcenie.
Wcześniej mundurowi rozbili fabrykę narkotyków, a kilka dni później namierzyli kolejne osoby zamieszane w narkobiznes. Na celowniku śledczych znalazła się pewna para z Chełma, która podróżowała trasą krajową nr 17. Mundurowi zorganizowali obławę i zatrzymali toyotę, którą podróżowała 26-latka oraz jej partner. Oboje pochodzą z Chełma. Mieszkają ze sobą i wychowują kilkuletnią córkę.
Okazało się, że są pod wpływem narkotyków. W samochodzie policjanci znaleźli ukryte w schowku 6 paczek oklejonych brązową taśmą. Badanie wykazało, że w środku jest amfetamina. Łącznie kryminalni zabezpieczyli ponad 5 kg tego narkotyku. Para została zatrzymana.
Podejrzani usłyszeli zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzającym. Dodatkowo 26-latek będzie odpowiadał za kierowania pojazdem pod ich wpływem.
Parze grozi kara nawet do 10 lat więzienia. LL
