Reprezentacja Polskich Pisarzy w składzie z Jackiem Kosierbem, dziennikarzem sportowym i autorem książek monograficznych o świdnickiej piłce nożnej, Zbigniewem Kozłowski z Lublina, byłym piłkarzem i trenerem, autorem książki „Byłam pokojówką komendanta Konzentrationslager Majdanek” oraz Arturem Łuką, początkującym świdnickim poetą, rozegrała 60 i 70 mecz w swojej historii. Ludzie pióra w miejscowości Czeremcha koło Hajnówki uczcili jubileusz 45-lecia miejscowego klubu Kolejarz.
Po bardzo dobrej grze Reprezentacja Polskich Pisarzy wygrała miniturniej, zaliczając po drodze wygraną oraz remis. W pierwszym meczu po golach Zbigniewa Masternaka z Puław i Jacka Janowicza pokonała 2:0 oldbojów miejscowego Kolejarza. W drugiej potyczce ludzie pióra zremisowali z Młodymi Wilkami z Czeremchy 2:2, mimo że do przerwy prowadzili 2:0. Obie bramki były zdobył kabareciarz Janawicz.
– Na swoim koncie mam już 80 goli w 70 meczach kadry pisarzy. W pierwszym meczu, po rajdzie przez pół boiska, zdobyłem bardzo ładną bramkę strzałem z tzw. fałsza. Nie sądziłem, że jeszcze tak szybko potrafię biegać – co za frajda! Asystę przy tym golu zaliczył Zbigniew Kozłowski, który mimo swoich 64 lat imponował spokojem i przeglądem pola. Bardzo dziękujemy za gościnę Mirkowi Samosiukowi, naszemu koledze z reprezentacji – powiedział kapitan Zbigniew Masternak.
W Czeremsze mecze nr 27 i 28 w koszulce z orłem rozegrał Jacek Kosierb, który po zakończeniu turnieju przekazał na ręce prezesa Samosiuka pamiątkową statuetkę od redakcji Lokalnego Przeglądu Piłkarskiego ze Świdnika.
– Czas płynie bardzo szybko. Jak dziś pamiętam swój debiut w biało-czerwonych barwach. Miało to miejsce dokładnie 18 października 2015 r. Na stadionie zamojskiego Hetmana zwyciężyliśmy wtedy 4:3 Reprezentację Księży Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej. Mój bilans na dziś w reprezentacyjnej koszulce to 28 spotkań i 2 gole, na które złożyło się: 17 zwycięstw, 2 remisy oraz 9 porażek.
Gra w biało-czerwonych barwach to nie tylko spełnienie dziecięcych marzeń, ale także wspaniała okazja do poznania ciekawych ludzi. Podczas turnieju w Czeremsze miałem przyjemność zagrać w jednej drużynie między innymi z Andrzejem Skiepko – starostą hajnowskim i poznać Sławomira Kopczewskiego – Prezesa Podlaskiego Związku Piłki Nożnej. – przyznał świdniczanin, który jesienią bieżącego roku planuje wydać swoją trzecią książkę pt. „20 lat minęło, czyli od halówki do futsalu!”.
W najbliższym czasie Reprezentacja Polskich Pisarzy zawita na Lubelszczyznę i to aż dwukrotnie.
W sobotę 7 września o godzinie 15, w ramach obchodów jubileuszu 50-lecia Ludowego Klubu Sportowego Piaskovia, team ludzi pióra rozegra towarzyskie spotkanie z oldbojami piaseckiego klubu.
Następnie 5 października Zbigniew Masternak i spółka zawitają do Kazimierza Dolnego na coroczny turniej oldbojów im. Kazimierza Górskiego. Natomiast zwieńczeniem tegorocznego sezonu meczów towarzyskich będzie udział w międzynarodowym turnieju pisarzy, który odbędzie się 26 października w Berlinie.
MAG
