Czy w ciągu najbliższych dwóch tygodni chełmscy nauczyciele odejdą od szkolnych tablic i rozpoczną strajk? Na razie we wszystkich placówkach trwa tzw. pogotowie protestacyjne. – Szkoły są oplakatowane, rozmawiamy z rodzicami na temat sytuacji w szkolnictwie, w październiku jedziemy na protest do Warszawy – mówi Ewa Suchań, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chełmie.
Na 4 października planowana jest narada prezesów wszystkich oddziałów ZNP w Polsce.
– Będziemy się zastanawiać, jakie działania podejmować – czy zaostrzać protest, czy przeciwnie – mówi nam Ewa Suchań, prezes ZNP w Chełmie. W nowy rok szkolny chełmskie placówki oświatowe weszły z ogłoszonym przez Związek pogotowiem protestacyjnym. – Nie godzimy się na to, w jakim kierunku idzie polska szkoła – mówi Suchań. – Nie jesteśmy zadowoleni z wynagrodzeń, z przeciążenia pracą, z biurokracji. Coraz więcej nauczycieli odchodzi ze szkół, a każdy nowy minister oświaty wprowadza jakieś nowe komisje dyscyplinarne – dodaje.
Suchań przekonuje, że coraz trudniej jest być nauczycielem. Poza godzinami spędzonymi przy szkolnej tablicy, pedagodzy obciążani są pracą papierkową, nie jest więc prawdą, że pracują po 5-6 godzin dziennie. Ponadto coraz częściej muszą do szkoły przychodzić np. z własnym papierem do ksero, kredą, ołówkami, temperówkami itp. – Młodzi ludzie się do tego zawodu nie garną. Nikt po kilkuletnich, często ciężkich studiach, nie chce pracować za najniższą krajową – tłumaczy szefowa chełmskiego ZNP.
O ile w Chełmie nie brakuje jeszcze np. nauczycieli języka polskiego, angielskiego, czy matematyki, o tyle fatalnie wygląda zatrudnienie pedagogów i psychologów, czy też nauczycieli zawodu. Według Suchań władze miasta problemu jednak nie dostrzegają. – Dlatego my musimy o tym głośno mówić. W każdej szkole od 1 września mamy akcję oplakatowania. Rozmawiamy, zwłaszcza z rodzicami uczniów, o sytuacji w polskim szkolnictwie, przekonujemy do naszych racji – podkreśla. Czy w takim razie chełmskim szkołom grozi strajk? – Na razie nie. Działamy zgodnie z wytycznymi zarządu głównego ZNP – podkreśla Suchań.
Na 15 października nauczyciele z całej Polski planują manifestację w Warszawie. 29 września Związek zaprosił na spotkanie (zaplanowane na 17 października) ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Nie wiadomo czy minister zaproszenie przyjął.
Do tematu będziemy wracać. (kg)
