Jedni decydują się dorabiać do głodowych emerytur, inni chcą pozostać aktywni zawodowo. Rokrocznie coraz więcej osób, które osiągnęły wiek emerytalny, wciąż chodzi do pracy.
Ze statystyk ZUS wynika, że w ciągu ostatnich sześciu lat liczba pracujących emerytów wzrosła w Polsce o ponad 40 proc. W grudniu ub. r. blisko 813 tys. osób z ustalonym prawem do emerytury podlegało ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu innego niż bycie emerytem. Spośród nich 527,1 tys. podlegało także ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym.
Osoby starsze coraz częściej decydują się pozostać na rynku pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego i zarabiać więcej niż otrzymaliby z ZUS. W województwie lubelskim na 1000 osób pobierających świadczenie 100 to pracujący emeryci. W powiecie chełmskim na koniec 2021 r. liczba pracujących emerytów wyniosła 500. To więcej niż w grudniu 2020, kiedy to grupa ta liczyła 400 osób.
Średni wiek pracującego emeryta to 67 lat (68 l. dla mężczyzn i 66 dla kobiet). Większość wciąż ma odprowadzane składki do ZUS z racji zatrudnienia na umowie o pracę. Co ciekawe, choć kobietom przysługuje szybsze od mężczyzn przejście na emeryturę, to właśnie one przodują w statystykach pod względem liczby zatrudnionych. (pc)