Nie ma mocnych na bezdomnych

Strach podejść do przystanku, bo od razu człowieka cofa – uskarżają się mieszkańcy osiedla Zachód. Pod wiatą CLA, naprzeciwko McDonald’sa, na dobre zadomowili się kloszardzi, którzy gorszą i brudzą wokół. I nikt nie potrafi ich przegonić.

Zwykle są brudni, odrażający i skutecznie zniechęcają pasażerów do korzystania z wiaty przystankowej. Bezdomni okupują przystanek przy ul. Lubelskiej, naprzeciwko restauracji McDonald’s.

– Jest nieznośny smród, człowiek brzydzi się usiąść na ławce. Śpią tam, jedzą, zostawiają po sobie prawdziwy syf. Wokół przystanku walają się ich rzeczy i śmieci – skarżą się mieszkańcy osiedla Zachód.

Bezdomni z przystanku to twardy orzech do zgryzienia – przyznają strażnicy miejscy. Wielokrotnie miały tam miejsce interwencje, ale póki co problem występuje nadal i przypomina walkę z wiatrakami. Jeden z koczujących tam kloszardów to pochodzący z powiatu chełmskiego młody mężczyzna, o którym wielokrotnie pisaliśmy, że w biały dzień biega roznegliżowany wokół pobliskiego ronda im. R. Dmowskiego. Na ulicy wylądował kilka lat temu przez uzależnienie od alkoholu.

– Jest ich bodajże trzech, są nam bardzo dobrze znani. Wiedzą, że na tygodniu podjeżdża do nich patrol straży, więc przesiadują tam głównie w weekendy. Ostatnimi czasy jednak nie mieliśmy żadnego zgłoszenia od mieszkańców na ich temat. Jeśli nawet opuszczają przystanek po wizycie strażników czy policji, to po jakimś czasie i tak wracają. Twierdzą, że czekają na wydanie dowodu, autobus albo znajomego. Zawsze informujemy bezdomnych, gdzie uzyskają pomoc, ale nie możemy nikogo do niczego zmuszać. Należy pamiętać, że sam fakt przesiadywania na przystanku czy bezdomność nie są podstawą do interwencji.

Jeśli taka osoba jest pijana, odwozimy ją do wytrzeźwienia, a oni są trzeźwi. Kilkukrotnie w ciągu minionego roku sporządzaliśmy wnioski o ukaranie ich do sądu, m.in. z artykułu 143 Kodeksu wykroczeń. W grudniu przyszły wyroki, dostali godziny społeczne do odpracowania. Zobaczymy czy się zgłoszą – mówi mówi Tomasz Piskorski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Chełmie. (pc, fot. nadesłane)

News will be here