Wójt gminy Gorzków, Marek Kasprzak znów „podpadł” przewodniczącemu rady gminy Konstantemu Nieściorowi i wiceprzewodniczącemu Radosławowi Parce. Zgłaszane przez nich inwestycje, dwie drogi, w Chorupniku i Felicjanie znalazły się w Wieloletniej Prognozie Finansowej do realizacji dopiero w 2023 roku, choć radni mocno zabiegali, by oba przedsięwzięcia zrealizować najpóźniej w 2022 r.
Przewodniczący rady gminy Gorzków, Konstanty Nieścior oraz wiceprzewodniczący Radosław Parka od jakiegoś czasu mocno zabiegają o budowę gminnych dróg w Chorupniku i Felicjanie. Oba zadania znalazły się w budżecie 2021 roku, jednak nie zostały zrealizowane, bo wójt Marek Kasprzak przekonywał, że jest potrzebna nie tylko dokumentacja projektowa, ale również zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.
Po licznych sporach zaplanowane na drogi pieniądze zostały przesunięte do budżetu na 2022 rok. Radni ustąpili, bo rzeczywiście, bez odpowiedniej dokumentacji dróg nie dało się wykonać. Byli jednak przekonani, że zarówno projekt techniczny, zezwolenie, jak i realizacja nastąpią w ustalonym z wójtem terminie. Tymczasem w Wieloletniej Prognozie Finansowej budowę dróg w Chorupniku i Felicjanie zapisano na 2023 rok.
Na sesji budżetowej wiceprzewodniczący Parka nie krył swojego oburzenia. Stwierdził, że nie zagłosuje za prognozą, jeśli nie zostanie zmieniony rok wykonania drogi w Chorupniku. – Jeśli zacznie pan realizować inwestycje, które uchwala rada, będzie nam się spokojnie pracowało – zwrócił się do wójta Kasprzaka Radosław Parka. – Tej drogi nie odpuszczę, chcę coś zrobić dla mojej miejscowości i to jest normalne. Angażuję się, zależy mi i proszę zapisać, że to zadanie zostanie wykonane w 2022 roku.
Kasprzak odpowiedział, że każdy chciałby dla swojej miejscowości coś zrobić i jest to normalne. – Po to zostaliście radnymi, by reprezentować swoją społeczność i jest to normalne, ale trzeba pamiętać, że dochodzą nam też nowe inwestycje – podkreślał.
Wiceprzewodniczący Nieścior również nie był zadowolony z faktu, że droga w Felicjanie ma być wykonana w 2023 roku. W budżecie na 2022 rok wójt Kasprzak zaplanował 90 tys. zł na drogę w Chorupniku i 70 tys. zł – w Felicjanie, ale nie na ich realizację, tylko na dokumentację techniczną. Zdaniem Nieściora, kwoty są przesadzone. – Dowiadywałem się i dokumentacja na Felicjan może kosztować 20-30 tys. zł. Tańszy będzie też projekt w Chorupniku. Może on pochłonąć maksymalnie 60 tys. zł. Dlatego też do słów „opracowanie dokumentacji technicznej” dopiszmy również „wykonanie”. Czasu jest dużo, projekty z zezwoleniem, jeśli nie będzie przeszkód, można uzyskać w ciągu trzech miesięcy – przekonywał Nieścior.
Wicewójt Piotr Cichosz wyjaśnił radnym, że w trakcie roku, gdy dokumentacje zostaną opracowane, rada będzie mogła dokonać zmian w budżecie i dołożyć pieniędzy na wykonanie dróg w Chorupniku i Felicjanie. – Zapis w Wieloletniej Prognozie Finansowej wynika z kształtowania tego budżetu i deficytu, jaki powstał. Przy założeniu, że będziemy znać wyniki postępowania przetargowego, zawsze możemy dokonać przesunięcia pieniędzy na te zadania. Budżet na 2022 rok jest ambitny, najlepszy, jaki przyjmowaliśmy wspólnie. Mówię tutaj o ilości inwestycji, ich wielkości i finansowaniu – tłumaczył Piotr Cichosz.
Ostatecznie wiceprzewodniczący Parka przyjął argumenty wicewójta i zgodził się, by w trakcie roku, gdy już będą opracowane dokumentacje i znane koszty realizacji dróg, rada dokonała zmian w budżecie. Zmienił też zdanie co do Wieloletniej Prognozy Finansowej. – Skoro wicewójt twierdzi, że taki zapis w WPF musi być, żeby wszystko się zgadzało, to niech tak zostanie, a w trakcie roku, w razie potrzeby, dołożymy pieniędzy – stwierdził R. Parka.
Wójt Kasprzak na koniec zapewnił, że dołoży wszelkich starań, by zaplanowane w budżecie na 2022 rok inwestycje, zostały w całości zrealizowane. (s)
