Mieszkańcy skarżą się, że przejście dla pieszych na wysokości biblioteki jest niebezpieczne. Policja zapewnia, że rejon ten znajduje się pod jej nadzorem, a urząd miasta rozważa m.in. montaż progów zwalniających, o co dopominają się chełmianie.
Przy alei Żołnierzy I AWP jest zlokalizowanych kilka przejść dla pieszych, w tym jedno z sygnalizacją świetlną. Niemniej to z dwóch innych – na wysokości dawnego „Odlotu” oraz Chełmskiej Biblioteki Publicznej – najczęściej korzystają chełmianie. Problem w tym, że nie zawsze bywa tam bezpiecznie.
– Kierowca na prawym pasie zatrzyma się i ustąpi pierwszeństwa pieszemu, ale jadący za nim lewym pasem już nie. Nieraz też byłem świadkiem, jak kierowcy wyprzedzali się tuż przed przejściem przy bibliotece – mało brakowało, aby któryś z nich potrącił człowieka na przejściu – mówi mieszkaniec pobliskich bloków.
Policja zapewnia, że rejon przejścia dla pieszych na wysokości biblioteki jest pod jej stałym nadzorem. Bardzo często kierowane są tam patrole. Zdaniem naszych czytelników to jednak za mało. Jak wskazują, progi zwalniające znacznie poprawiłyby bezpieczeństwo pieszych. Oficjalnych zgłoszeń w tym temacie na przestrzeni ostatniego roku urząd miasta nie odnotował. Niemniej, jak mówią urzędnicy, przeanalizowana zostanie możliwość wprowadzenia modyfikacji w organizacji ruchu w tym miejscu.
– Rozważone zostaną różne warianty, w tym m.in. montaż progów – mówi Damian Zieliński z chełmskiego magistratu. (pc)
