Niebezpieczne substancje przy szkole na Zachodzie

Przy SP nr 7 w Chełmie powstaje nowe, wielofunkcyjne boisko. Inwestycja cieszy, ale okoliczni mieszkańcy zwracają uwagę na beczki z niebezpiecznymi substancjami, jakie zauważyli na placu budowy. – Każdy może do nich podejść – zwraca uwagę nasz Czytelnik.

Dobiegają końca prace związane z budową boisk wielofunkcyjnych przy trzech chełmskich placówkach oświatowych: Szkole Podstawowej nr 7, Zespole Wychowania i Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 oraz Zespole Szkół Energetycznych i Transportowych. Wszystkie inwestycje wykonuje firma Torakol z Radziejowa. Miasto Chełm pozyskało ponad 1 mln zł na realizację tych przedsięwzięć. Przy szkołach powstaną boiska do piłki nożnej, siatkówki, a w przypadku SP nr 7 także skocznia w dal i stanowisko do pchnięcia kulą. Inwestycja cieszy, ale do naszej redakcji dotarły niepokojące sygnały o beczkach z niebezpiecznymi substancjami składowanymi przy „Siódemce”.

– Każdy może do nich podjeść, a wokół placu budowy biegają dzieci. Co się stanie, gdy któryś z ciekawskich maluchów zechce te beczki otworzyć? – zastanawia się mieszkaniec osiedla Zachód.

Udało się nam ustalić, że owe „niebezpieczne substancje” to m.in. tetrapul 154 – środek lepiący używany do układania elastycznych mat z granulatu gumowego. Typowy zakres jego zastosowań to właśnie bieżnie, place gier i zabaw, boiska wielofunkcyjne oraz korty tenisowe. Jest substancją rakotwórczą i drażniącą. Na pewno dzieci nie powinny się do niej zbliżać. I Grzegorz Zarzycki z urzędu miasta zapewnia nas, że takiej możliwości nie ma. – Miejsce to jest częścią placu budowy, więc na jego terenie obowiązują szczególne normy bezpieczeństwa. Z uzyskanych od wykonawcy informacji wynika, że wspomniane pojemniki były odpowiednio zabezpieczone – komentuje Zarzycki. (kg)

News will be here