Do tej pory 124 uczniów wskazało I LO jako szkołę pierwszej preferencji przy naborze do klas pierwszych. Nauczyciele są zmartwieni, bo do zakończenia pierwszego etapu rekrutacji pozostał tydzień, a wolnych miejsc jest jeszcze prawie 40.
Zgodnie z organizacją roku szkolnego 2021/2022 I LO zamierza utworzyć pięć oddziałów klas pierwszych i przyjąć 160 uczniów. W poprzednich latach szkoła z naborem nie miała większych problemów. Rekrutacja kończyła się w zasadzie już po pierwszym etapie. Rzadko kiedy był potrzebny nabór uzupełniający. Absolwenci szkół podstawowych, zwłaszcza ci, którzy otrzymywali świadectwa z biało-czerwonym paskiem, bardzo chętnie decydowali się kontynuować naukę właśnie w I LO. „Czarniecki” wydawał się najchętniej wybieranym „ogólniakiem”, spośród wszystkich chełmskich liceów.
W bieżącym roku preferencje absolwentów podstawówek uległy jednak diametralnej zmianie. Więcej młodzieży decyduje się na naukę w II LO. Do tej pory, jako szkołę pierwszego wyboru, „Dreszera” wskazało 150 uczniów. Zgodnie z zatwierdzoną przez władze miasta organizacją roku szkolnego, II LO może utworzyć tyle samo klas pierwszych co I LO i przyjąć identyczną liczbę chętnych – 160.
Pierwszy etap naboru do klas pierwszych dobiegnie końca w poniedziałek 21 czerwca. Do tego czasu tegoroczni absolwenci ósmych klas podstawówek nie tylko muszą się zarejestrować, ale również osobiście złożyć wniosek do szkoły, którą zaznaczyli jako pierwszą preferencję.
Na tydzień przed zakończeniem pierwszego etapu rekrutacji z dużym niepokojem w przyszłość spoglądają nauczyciele I LO. „Czarnieckiego” do tej pory, jako szkołę pierwszego wyboru, wskazały 124 osoby. Zostaje jeszcze blisko 40 wolnych miejsc.
– Nasze obawy nie są bezzasadne – mówi jeden z nauczycieli. – Z doświadczenia wiemy, że najwięcej uczniów rejestruje się w pierwszych dwóch tygodniach naboru. W ciągu ostatniego tygodnia do szkoły zapisało się niespełna 20 osób. Według nas zaplanowana liczba pięciu oddziałów może okazać się nierealna do utworzenia. Przynajmniej w pierwszym etapie rekrutacji. Być może w naborze uzupełniającym uda się skompletować niepełny piąty oddział, ale trudno stwierdzić, czy młodzież, która do nas trafi, osiągnie wyznaczony próg punktowy. Obawiamy się, że będą to słabsi uczniowie i nie wiemy, czy poradzą sobie z nauką w naszej szkole – dodaje zmartwiony nauczyciel.
Każdy chętny, żeby dostać się do I LO w pierwszym etapie rekrutacji, musi uzyskać co najmniej 130 punktów. Na nie składają się wyniki egzaminów ósmoklasistów i oceny na zakończenie szkoły podstawowej z najważniejszych przedmiotów, takich jak język polski, matematyka, czy język obcy, przeliczane właśnie na punkty.
Wicedyrektor I LO, Marta Sadowska, uspokaja nauczycieli i podkreśla, że jednostkowe głosy niepokoju, wyrażane z troski o dobro szkoły, nie zawsze są zgodne ze stanem rzeczywistym.
– Nabór uczniów do I LO trwa i przebiega zgodnie z harmonogramem, podobnie jak w innych chełmskich szkołach ponadpodstawowych – mówi Sadowska. – Zarówno uczniowie I LO jak i kandydaci do klas pierwszych zawsze reprezentują wysoki poziom intelektualny, czego potwierdzeniem – w naszej opinii – będą z pewnością oceny na świadectwach oraz wyniki egzaminu ósmoklasisty, choć jeszcze ich nie znamy. Dlatego właśnie niemożliwe jest na tym etapie klasyfikowanie uczniów klas ósmych na słabszych i najlepszych. Jesteśmy przekonani, że wysoki poziom dydaktyczny „Czarnieckiego” zostanie utrzymany w kolejnym roku szkolnym. Serdecznie zapraszamy do naszego liceum i zachęcamy do zapoznania się z ofertą edukacyjną, w której każdy absolwent szkoły podstawowej znajdzie miejsce dla siebie – mówi wicedyrektor. (s)
