Niezwykła polonistka

Beata Nowak

Młodzi twórcy filmowi są w trakcie przygotowywania filmu o niezwykłej polonistce z III LO – zmarłej w ubiegłym roku, chorującej na nowotwór szpiku kostnego Beacie Nowak.


Beata Nowak była nie tylko polonistką – opiekowała się również redakcją szkolnego pisma „Sensor”, a także organizowała Młodzieżowe Warsztaty Dziennikarskie. Popularna i lubiana przez uczniów nauczycielka na początku 2016 roku dowiedziała się, że choruje na mielofibrozę, czyli rzadki nowotwór krwi. W szukanie dla niej dawcy szpiku włączyła się cała społeczność III LO i wielu lublinian. Jednak, mimo odnalezienia jej „genetycznego bliźniaka” i przeprowadzonej operacji, nauczycielka 14 września ubiegłego roku zmarła w szpitalu. Niezwykła i charyzmatyczna osobowość Beaty Nowak zainspirowała młodych ludzi do nakręcenia filmowej opowieści dedykowanej polonistce.

Niepokonana

Realizacji filmu, poświęconego jej pamięci, podjęli się młodzi twórcy, zachęceni przez nauczyciela III LO, koordynatora Unia Film Festival Wojciecha Jastrzębskiego. Projektowany jako kameralny obraz film zaczął się rozrastać i z czasem zaczął angażować coraz więcej osób, a w jego realizację włączyli się inni młodzi ludzie. – Znałem Beatę jako koleżankę z pracy, bywaliśmy na wspólnych wycieczkach, widywaliśmy się codziennie. Pierwsza myśl o niej, jaka mi przychodzi do głowy, to „wolny człowiek”. Ona w bardzo niestandardowy sposób podchodziła do nauczania i relacji z innymi ludźmi. To była osoba, która potrafiła rozmawiać z drugim człowiekiem. Mimo zabiegania zawsze znajdowała chwilę, żeby dotrzeć do młodzieży spokojną rozmową – wspomina Wojciech Jastrzębski.

W idee stworzenia filmu o pracy, życiu i ostatnich chwilach Beaty Nowak zaangażowała się również jej najbliższa rodzina. Filmowym narratorem, przewodnikiem po świecie nauczycielki będzie jej siostra, Joanna. – Beata Nowak to osoba bardzo ważna nie tylko dla społeczności III LO, ale i w ogóle społeczności lubelskich dziennikarzy. To ona prowadziła przez wiele lat warsztaty dziennikarskie w których uczestniczyło wiele dzisiejszych osobistości dziennikarskich. Łączyła te dwa światy – podkreśla Piotr Krzysztof Kamiński, laureat wyróżnienia kulturalnego Żurawie 2017, pierwszy reżyser filmu.

– Chcemy, by była to opowieść o tym, jak ważną osobą w życiu ludzi młodych może być nauczyciel, który staje się przyjacielem kształtującym ich postawy – dodaje. Filmowa opowieść nosi roboczy tytuł „Niepokonana”. Młodzi twórcy dysponują już kilkugodzinnym materiałem, ale wciąż jeszcze rozmawiają z ludźmi, którzy znali Beatę. Wstępnie koniec zdjęć zaplanowany jest na wrzesień przyszłego roku. Filmowcy chcą przedłużyć zdjęcia, bo ważną rolę w filmie ma mieć zmieniającą się w trakcie pór roku natura, która będzie budowała poszczególne rozdziały filmowej historii.

Nauczycielka, która inspiruje

Na film o Beacie Nowak na pewno czeka w Lublinie wiele osób, nie tylko jej byłych uczniów i absolwentów „Unii”. Jak się okazuje, historia życia polonistki jest inspiracją również dla osób, które osobiście nie miały możliwości poznania pani Beaty. – Dla mnie Beata Nowak to postać niezmiernie fascynująca. Jej energia życiowa i stosunek do uczniów był absolutnie niezwykły. Ja zawsze, jako twórca filmowy, szukam czegoś nieoczywistego, a tu dostałem propozycję zrobienia filmu o nauczycielce. Z czasem jednak zauważyłem, że jest to chyba najbardziej niesamowita tematyka, z jaką miałem do czynienia. Jestem poruszony jej życiem – podkreśla Nikodem Jan Nowak, drugi reżyser, niezależny twórca filmowy i scenarzysta.

– To ważny film dla społeczności Unii. Przygotowania do pracy trwały siedem miesięcy. Polegały na spotkaniach z jej znajomymi i przyjaciółmi. Poznając te osoby, przyglądaliśmy się też samej pani Beacie, bo nie było nam dane mieć z nią lekcji. Film, który przygotowujemy będzie zawieszony między dokumentem, a fabułą – mówi Piotr Krzysztof Kamiński.

– Z tego filmu już teraz wyłania się obraz niesamowitego człowieka, który przyciąga delikatnymi środkami – swoją charyzmą, ale nie charyzmą wodza, tylko taką skromną, malutką, nieśmiałą charyzmą, która być może jest znacznie potężniejsza – dodaje Wojciech Jastrzębski.

Emilia Kalwińska

Każdy, kto zechciałby wesprzeć finansowo powstający prace nad filmem, może to zrobić poprzez portal internetowy zrzutka.pl. Na film „Niepokonana” wpłacono już 4 350 złotych. To 43 procent potrzebnej kwoty, czyli 10 tysięcy złotych. Środki są potrzebne na materiały do pracy nad filmem.

Członkowie ekipy filmowej „Niepokonanej”:

reżyseria Piotr Krzysztof Kamiński i Nikodem Jan Nowak,

zdjęcia: Patryk Roman, Rafał Gawrylak,

dźwięk: Przemysław Kita,

kierownictwo produkcji: Wojciech Jastrzębski.

News will be here