Plakaty wyborcze do parlamentu nie spodobały się 27-latkowi, który wybrał się na niszczycielski spacer po Lublinie.
Gdziekolwiek zobaczył wyborczy afisz, darł go na drobne kawałki i to niezależnie od partii prezentowanego kandydata. Wandal doigrał się na ul. Nadbystrzyckiej – został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że chuligan pochodzi z woj. dolnośląskiego. Był silnie pobudzony i agresywny. Znajdował się pod działaniem alkoholu.
Jak powiedział mundurowym, do Lublina przyjechał w celach turystycznych, a plakaty niszczył z powodu niechęci do polityków. Teraz grozi mu za to… do 5 lat więzienia! LL
