Odnaleziony w lesie

Skrajnie wychłodzonego i przemoczonego mężczyznę znalazł w lesie przypadkowy przechodzień. Temperatura ciała 73-latka wynosiła zaledwie 27 stopni Celsjusza. Jeszcze trochę i już by nie żył.

Mężczyzna został znaleziony niedaleko dawnych zakładów drzewnych w Zawadówce pod Rejowcem, w niedzielę rano (około godziny 8, 13 czerwca). Leżał na leśnej ścieżce. Był przemoczony i osłabiony. Człowiek, który go znalazł, natychmiast wezwał pomoc.

Ratownicy na miejscu stwierdzili, że 73-latek jest odwodniony i w stanie głębokiej hipotermii. Temperatura jego ciała wynosiła 27 stopni C. Starszy pan nie czuł już w ogóle bólu i nie był w stanie się poruszać. Był przytomny, ale kontakt z nim był mocno utrudniony ze względu na stopień wychłodzenia organizmu. Trzeba było go przenieść do karetki.

Oficjalnie mężczyzna nie figurował w bazie policyjnej jako zaginiony. Prawdopodobnie wyszedł do lasu i w ciemności zgubił drogę powrotną. Na dworze, w deszczu, musiał spędzić całą noc.

73-latek miał olbrzymie szczęście. Kilkadziesiąt kolejnych minut skończyłoby się tragedią. Medycy podali mu płyny, ogrzali i przewieźli do szpitala. (pc)

News will be here