Pracowała w banku, miała umowę o pracę i z pozoru poukładane życie zawodowe. Dziś mówi wprost, że w tym układzie się dusiła. – Teraz jestem sobie sterem. I żałuje tylko jednego – że tak długo czekałam z podjęciem decyzji o rozpoczęciu własnej działalności – mówi Iwona Wnuk-Gregorczyk, Niezależny Dyrektor Klubu Oriflame.
Kobiety na rynku pracy wciąż czują się niedowartościowane. Za to we własnym biznesie mogą konkurować. Ich zarządzanie „miękką ręką”, oparte na relacjach i spójne z kobiecą naturą, potrafi doprowadzić do sukcesu. Ale aby go odnieść, trzeba się odważyć i spróbować.
– W moim przypadku decyzja zapadła, gdy byłam na urlopie macierzyńskim z drugą córką. Wizja powrotu do pracy na etacie w banku mnie przerażała. I zadałam sobie pytanie: czy tak właśnie wyobrażam sobie swoją zawodową przyszłość? Ciągły stres, czy uda się zrealizować plany, podległość i niezdrowa atmosfera – opowiada Iwona Wnuk-Gregorczyk, która 2,5 roku temu podjęła decyzję, że chce mieć swój własny biznes. Zdecydowała, że podejmie współpracę z firmą Oriflame.
– Dołączyłam do Klubu Oriflame 10 lat temu. Na początku chciałam kupować taniej, dobrej jakości kosmetyki. Późniejsze lata współpracy z firmą traktowałam jako hobby. Aż wreszcie zdecydowałam, że chcę się w to zaangażować biznesowo – mówi Iwona.
Dziś prowadzi własną działalność gospodarczą, pod swoimi skrzydłami ma 260 konsultatek i konsultantów, szefuje w biurze konsultanckim w Chełmie i jest Niezależnym Dyrektorem Klubu Oriflame.
– Mój biznes daje nieograniczone możliwości finansowe, ale dla mnie ważniejsze jest coś zupełnie innego. To, że pracuję na własny rachunek, buduję swój dochód pasywny, a to co wypracuję mogę kiedyś przekazać w spadku jednej z moich córek – gotowy biznes, ponieważ nr konsultanta jest dziedziczny. Poza tym poznaję wielu wspaniałych ludzi, a moja praca jest jednocześnie moją pasją – podkreśla 34-letnia chełmianka.
Może to droga dla ciebie?
Dla kogo jest Oriflame? – Dla tych, co chcą wyglądać świetnie, zarabiać pieniądze i dobrze się bawić. Jest tu kilka dróg. Można dołączyć do naszego klubu, aby kupować taniej kosmetyki naszej firmy na własne potrzeby, korzystać ze szkoleń i warsztatów makijażu. Można zaangażować się w sprzedaż kosmetyków – i z tym właśnie wiele osób kojarzy Oriflame, z bieganiem po mieście z katalogiem. A to błąd, bo jest jeszcze trzecia droga, w której tak na prawdę drzemią pieniądze, czyli MLM (marketing wielopoziomowy). Biznes oparty na rekomendacji tego właśnie biznesu, a nie na sprzedaży własnej. MLM firmy Oriflame nie jest, jak niektórzy myślą, oparty na piramidzie finansowej, gdzie osoby, które przyłączyły się na początku, zawsze będą zarabiać więcej. W naszej firmie, każdy niezależnie kiedy się przyłączy, jeśli odpowiednio się zaangażuje może osiągnąć więcej, niż osoba, która przyłączyła się na samym początku – tłumaczy Iwona.
Dlaczego warto wybrać Oriflame jako partnera biznesowego? – Przede wszystkim wybierasz stabilnego partnera biznesowego, obecnego ponad 50 lat, na ponad 60 rynkach na świecie. Zaczynasz własny biznes nie inwestując nic poza własnym czasem i zaangażowaniem, więc niczym nie ryzykujesz. Do tego możesz liczyć na wsparcie doświadczonych menedżerów i dyrektorów, którzy krok po kroku wszystkiego cię nauczą. Sam będziesz decydować, ile czasu poświęcisz i w jaki sposób będziesz pracować. Oczywiście zaangażowanie przełoży się na wyniki, ponieważ jak w każdej innej pracy, aby osiągnąć swój cel, trzeba działać. Wykorzystaj swoją szansę i umów się na rozmowę biznesową – zachęca dyrektor.
Skontaktować można się z nią telefonicznie – nr 531 111 991 lub w biurze przy ul. Krzywej 37 w Chełmie. (mg)
