Kryminalni zatrzymali dwóch budowlańców, którzy zamiast zająć się zleconymi pracami remontowymi w mieszkaniu, „zajęli się” portfelami właścicielki.
Zgłoszenie o kradzieży dyżurny komendy odebrał w środę, 19 października. Poszkodowana mieszkanka Chełma zgłosiła, że najprawdopodobniej okradł ją budowlaniec, który podjął się prac remontowych w jej domu. Kobieta opowiedziała policjantom, że usłyszała hałas w pokoju, a gdy weszła do pomieszczenia, zobaczyła jak mężczyzna ucieka z portfelem, który miała w torebce. W środku były dokumenty, karty bankomatowe i gotówka (około 500 euro i 200 zł). Przypomniała sobie, że 8 października zniknął inny portfel z domu. Wtedy nie miała dowodów, teraz skojarzyła fakty.
Kryminalni zatrzymali do sprawy kradzieży dwóch budowlańców. 40-letni „fachowiec” usłyszał zarzuty kradzieży dwóch portfeli (w pierwszym przypadku straty oszacowane zostały na około 1400 zł). Jego starszy kolega (49 l.) odpowie za kradzież drugiego portfela, gdzie straty wycenione zostały na ok. 2600 zł. (pc)
