W tegoroczną akcję „Czysty Chełm” włączyli się nie tylko mieszkańcy miasta i młodzież szkolna, ale też strażacy-ochotnicy z OSP Żółtańce. Już po raz drugi dzielni i pomocni druhowie zakasali rękawy do pracy. Śmieci było co niemiara.
(6 kwietnia) Strażacy-ochotnicy zajęli się uprzątnięciem terenu wokół ścieżki rowerowej biegnącej od granic miasta do zalewu w Żółtańcach. To, co zobaczyli na szlaku, wprawiło ich niekiedy w osłupienie. Z Uherki wyciągnęli opony samochodowe, a z pobliskich zarośli – szklane i plastikowe butelki, a nawet plastikowe części tapicerki samochodowej. Łącznie członkowie OSP zapełnili dziesięć 120-litrowych worków na śmieci, a zapewne uzbieraliby jeszcze więcej gdyby nie to, że musieli przerwać akcję i pędzić do kolejnego pożaru traw. (pc, fot. OSP Żółtańce)
