19 stycznia obchodziliśmy setną rocznicę urodzin gen. Tadeusza Góry – słynnego lotnika, który od 1977 roku mieszkał i pracował w Świdniku. Z tej okazji w Miejskim Ośrodku Kultury odbyły się uroczystości upamiętniające jego postać.
Obchody rozpoczęły się od prelekcji Krzysztofa Komendy, który opowiedział zebranym o tym, jak zapamiętał gen. Tadeusza Górę.
– Był nie tylko wspaniałym pilotem, ale przede wszystkim bardzo ciepłym, spokojnym, przychylnym i pomocnym człowiekiem. Przyciągał do siebie ludzi. Interesująco opowiadał o swoich przeżyciach, nie wywyższając się ani chwaląc, a przecież dokonał wielu niezwykłych rzeczy. Często mijaliśmy się na targu, gdzie robił zakupy. Te przypadkowe spotkania przeradzały się w godzinne rozmowy. Szkoda, że nie można ich było wtedy zapisać – wspominał K. Komenda.
Tadeusz Góra urodził się 19 stycznia 1918 r. Przygodę z lotnictwem rozpoczął, mając 14 lat, a już 6 lat później wyruszył w swój rekordowy przelot. Lecąc szybowcem PWS-101 „Kubuś”, jako pierwszy człowiek na świecie pokonał odległość i ustanowił nowy rekord świata. Za ten wyczyn Międzynarodowa Federacja Lotnicza odznaczyła go medalem Lilienthala. Podczas wojny zasłynął zestrzeleniem pięciu niemieckich samolotów, zniszczeniem dwóch lokomotyw, rakiety V1 i uszkodzeniem okrętu podwodnego. Po zakończeniu wojny otrzymał stopień polskiego porucznika i angielskiego kapitana oraz wiele odznaczeń, w tym: Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari i Krzyż Walecznych. W roku 1957 wstąpił do służby w lotnictwie wojskowym. Tadeusz Góra na stałe związał się ze Świdnikiem po przejściu na wojskową emeryturę; wówczas zajął się szkoleniem pilotów na śmigłowcach Mi-2. Jego pierwsza wizyta w naszym mieście miała miejsce jednak dużo wcześniej, bo w 1938 roku, podczas zimowych zawodów samolotowych.
15 sierpnia 2007 roku ówczesny Prezydent RP Lech Kaczyński nominował Tadeusza Górę na stopień generała brygady w stanie spoczynku. Generał zmarł 4 stycznia 2010 roku. Został pochowany w alei zasłużonych na cmentarzu komunalnym w Świdniku.
W trakcie uroczystości w MOK-u publiczność obejrzała także film Adama Ustynowicza „Dziennik pilota Góry”. Można było również zobaczyć pamiątki po wybitnym pilocie. Setną rocznicę urodzin gen. Góry uczciły również władze miasta i przedstawiciele świdnickiego Klub Seniorów Lotnictwa, składając kwiaty na jego grobie. (opr. w)
