Nie pomogły CB radia, mruganie światłami, ani aplikacje na telefon z ostrzeżeniami o patrolach. Podczas zmasowanej akcji „Prędkość” w Lublinie i na drogach powiatu tylko jednego dnia zatrzymano 400 drogowych piratów.
W miniony czwartek drogówka do akcji skierowała wszystkie swoje siły. Pięciu kierowców przesadziło z prędkością i straciło prawo jazdy na 3 miesiące, a do tego dostali po 500 zł mandatu. W terenie zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość ponad 50 km/h. Jednym z rekordzistów był 29-letni kierowca forda, zatrzymany na ulicy Poligonowej. Jego auto miało na liczniku 109 km/h. LL