Pirania odkryła zdewastowaną tamę

Członkowie Stowarzyszenia Wędkarskiego „Pirania” z gminy Kamień ujawnili akt dewastacji. Ktoś wyrwał deski ze śluzy na rzecze Udal, z której zasilany jest zbiornik w Natalinie.

Kilka lat temu wędkarze z gminy Kamień założyli Stowarzyszenie Wędkarskie „Pirania”, aby przejąć od gminy formalności związane z wędkowaniem na zbiorniku w Natalinie (wcześniej to gmina zajmowała się wydawaniem odpłatnych zezwoleń na amatorski połów ryb). W swoim zarządzie „Pirania” ma też jaz wodny na rzece Udal, z której zasilany jest zbiornik w Natalinie.

Członkowie stowarzyszenia „Pirania” systematycznie doglądają tego, w jakim stanie jest ta śluza. Przy okazji ostatniego takiego przeglądu okazało się, że ktoś wyłamał z niej kilka desek i wrzucił je do rzeki. W środkowej części tej konstrukcji deski są ruchome – można je wyjąć, aby regulować stan wody w zbiorniku wodnym.

– Nie trzeba było więc od razu wyrywać i dewastować tamy, ale ktoś właśnie to zrobił, celowo – mówi jeden z członków stowarzyszenia „Pirania”. – Przez to uszkodzenie woda nie była doprowadzana do zalewu. Na takie akty wandalizmu trzeba reagować.

Członkowie stowarzyszenia „Pirania” zgłosili problem Dariuszowi Stockiemu, wójtowi gminy Kamień, a ten – po konsultacji z przedstawicielami Wód Polskich, instytucji, która jest właścicielem tamy na rzece Udal – planował zgłosić sprawę na policji

– Kilka lat temu dochodziło już do tego typu sytuacji, ale ostatnio był z tym spokój – mówi wójt Stocki. (mo)

News will be here