Piwko na rynku nie przeszło

Miejscy radni odrzucili w ubiegłym tygodniu petycję w sprawie dopuszczenia do pozwolenia na picie piwa w obrębie krasnostawskiego Rynku.

Podczas ubiegłotygodniowej sesji rady miasta Krasnystaw radni mieli głosować nad petycją w sprawie dopuszczenia do pozwolenia na sprzedaż w obrębie Rynku niskoprocentowych alkoholi, głównie piwa. Kilka tygodni temu do urzędu miasta Krasnystaw trafiło bowiem pismo podpisane przez kilku mieszkańców, w którym apelowali oni o taką zmianę. – Podczas Chmielaków picie piwa na rynku jest dozwolone i nikomu to nie przeszkadza. Tak powinno być przez cały rok – przekonywali autorzy petycji. Dodawali, że zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi rada miasta może wprowadzić, w drodze uchwały, w określonym miejscu publicznym, odstępstwo od zakazu spożywania alkoholu, jeżeli uzna, że nie będzie to miało negatywnego wpływu na odpowiednie kształtowanie polityki społecznej w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi.

– Na omawianym terenie od ponad 50 lat odbywają się krasnostawskie Chmielaki, podczas których można pić do woli i nikomu to nie przeszkadza. Ponadto na terenie rynku istnieje monitoring, który przez całą dobę obserwuje plac i to, co się tam dzieje, dlatego jest tam bezpiecznie – czytamy w petycji. Jej autorzy podawali też przykład Rady Miasta Warszawa, która w marcu 2018 r., zniosła zakaz spożywania alkoholu na wiślanych bulwarach.

W sprawie głos zabrał najpierw burmistrz Krasnegostawu. Robert Kościuk powołał się na wnioski z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Krasnystaw. Zdaniem jej członków, dopuszczenie do picia piwa na Rynku „negatywnie wpłynie na odpowiednie kształtowanie polityki społecznej w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi oraz może mieć wpływ na zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie miasta”.

Na ostatniej, czwartkowej sesji, petycją zajęli się też miejscy radni. Zgodnie ją odrzucili. Tylko były burmistrz Andrzej Jakubiec wstrzymał się od głosu.

– Obowiązujące regulacje spełniają oczekiwania społeczne – czytamy w uzasadnieniu uchwały o odrzuceniu petycji. – Przeprowadzone przez miasto Krasnystaw szeroko zakrojone działania, mające na celu rozwiązywanie problemu uzależnień alkoholowych w społeczności lokalnej, negują zmianę obowiązującego stanu rzeczy – dodają radni. Miejscy samorządowcy zgodzili się z argumentacją Komisji, że dopuszczenie do zezwolenia na picie piwa na ławeczkach stojących w Rynku będzie miało negatywne skutki społeczne. Może np. doprowadzić do zwiększenia się przestępczości. (kg)

News will be here