Po co siać trawę na placu zabaw?

Pyta nasz Czytelnik, który w poprzedni weekend odwiedził z dziećmi plac zabaw na pl. Litewskim od strony ul. 3-go Maja. – Maluchy nie mogły skorzystać ze zjeżdżalni i innych urządzeń, bo zostały odgrodzone taśmą, na której wisiała kartka informująca o tym, że posiana została trawa. Ale po co? Przecież i tak nie urośnie, a jak nawet to ją dzieciaki zadepczą – irytuje się pan Roman.


Z pytaniem naszego Czytelnika zwróciliśmy się do lubelskiego Ratusza? – Znajdujący się w tym miejscu trawnik po kilku latach intensywnego użytkowania wymagał rekultywacji. Najkorzystniejszą porą dla takich prac jest wiosna, stąd po uzgodnieniach z wykonawcą, prace te wykonano teraz – odpowiada Monika Głazik z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

Ile Ratusz zapłacił za sianie trawy na placu zabaw? – Trawnik został wysiany w ramach umowy na bieżące utrzymanie miejskich placów zabaw i siłowni zewnętrznych, stąd nie był to dodatkowy koszt – dodaje M. Głazik.

Nowo wysiany trawnik został zabezpieczony taśmą do czasu wyrośnięcia trawy. Czyli jeszcze przez kilkanaście dni maluchy nie będą mogły korzystać z placu zabaw przy pl. Litewskim. BS

News will be here