Podwyżki bez aprobaty radnego

Chełmscy radni przyjęli Miejski Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Chełmie na lata 2022-2025. Wśród nowości są działania w zakresie tzw. uzależnień behawioralnych i to nie dziwi, bo zmienia się otoczenie, w którym żyjemy. Niektórych radnych zastanawiają natomiast podwyżki wynagrodzeń dla członków miejskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. – Obciążenie pracą nie jest tak duże, nie rozumiem, dlaczego te podwyżki – stwierdził Mariusz Kowalczuk.

Dotychczas Rada Miasta Chełm co roku uchwalała miejski program profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, a także osobny program przeciwdziałania narkomanii. Po zmianie przepisów przyjmowany jest jeden program łączący te problematyki, ogłaszany na 4 lata i taki punkt znalazł się w porządku obrad wtorkowej sesji rady miasta, a także poprzedzających ją komisjach. Miejski Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Chełmie omawiała na jednej z komisji rad miasta Monika Zaborek-Turewicz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich UM Chełm.

Zwróciła uwagę, że w programie jest także zapis o podwyżkach dla członków miejskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, których jest dziewięciu. Dyrektor Zaborek-Turewicz tłumaczyła, że ten wzrost wynagrodzeń (dotychczasowe stawki ustalono w 2019 r.) jest na wniosek samej komisji, „która wzięła pod uwagę zarówno wzrost wynagrodzeń minimalnych, jak i fakt, że to program na kolejne cztery lata”. Po podwyżkach przewodniczący Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Chełmie (jest nim Krzysztof Gocał, dyrektor Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym przy ul. Reformackiej) otrzyma 400 zł brutto, a jego zastępca – 300 zł (podwyżki o 50 zł) miesięcznego ryczałtu za całokształt pracy w komisji.

Sekretarz komisji dostanie po podwyżce 350 zł, a jej członkowie po 110 zł (o 30 zł więcej niż dotychczas). Za sprawdzanie przestrzegania zasad korzystania z wydanych przez komisję zezwoleń członkowie komisji będą otrzymywać po 50 zł, tj. o 15 zł więcej niż dotychczas. Dyrektor Zaborek-Turewicz tłumaczyła, że argumentem za podwyżką wynagrodzeń jest także zmiana przepisów podatkowych, bo po naliczeniu „po nowemu” składki zdrowotnej stawka 80 zł dla członków komisji de facto spada do 69 zł. Dyrektor stwierdziła, że w wielu miastach te stawki są wyższe. Podwyżki, o których mowa, nie spotkały się z aprobatą radnego Mariusza Kowalczuka.

– Cieszę się, że w programie znalazły się w końcu kwestie dotyczące uzależnień behawioralnych, o co niejednokrotnie zabiegałem, szczególnie ze względu na dzieci i młodzież, ale chciałem odnieść się do wydatków związanych z funkcjonowaniem miejskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, którym pani dyrektor poświęciła czterdzieści procent czasu przy omawianiu tego materiału – stwierdził radny M. Kowalczuk. – Pokusiłem się o analizę obciążenia pracą w tej komisji.

W 2020 roku było trzynaście posiedzeń, oczywiście płatnych, na których zaopiniowano siedemdziesiąt dwa wnioski o zezwolenia na sprzedaż alkoholi. W 2021 roku posiedzeń było też trzynaście, ale zaopiniowano tylko trzydzieści dziewięć wniosków, czyli o trzydzieści trzy mniej niż przed rokiem.

Jeśli chodzi o posiedzenia zespołów, to w 2020 roku było ich dwadzieścia osiem, a w 2021 roku dwadzieścia siedem, czyli prawie tyle samo. Ale w 2020 roku skierowano na nich czterdzieści dwie sprawy o odwyk do sądu, a w 2021 roku dwadzieścia cztery, czyli o osiemnaście mniej. Obciążenie pracą nie jest tak duże i nie wiem, skąd ta podwyżka dla członków komisji. Dla mnie nie jest tłumaczeniem, że są nowe rozliczenia i progi podatkowe. Pracownicy MOPR też chcieliby wyższe wynagrodzenia.

Dyrektor Zaborek-Turewicz odpowiedziała, że podwyżki dla członków komisji są nieduże i w ogóle ich wynagrodzenia nie należą do wysokich.

– To, ile wpływa wniosków o wydanie zezwolenia na sprzedaż alkoholu, jest od nas niezależne, bo robią to albo nowi przedsiębiorcy, albo ci, którym kończy się zezwolenie – tłumaczyła dyrektor Zaborek-Turewicz. – Przedsiębiorcy zazwyczaj chcieliby mieć jak najszybciej rozpatrzony wniosek. Jest na to trzydzieści dni i dlatego posiedzenia odbywają się przeważnie raz w miesiącu. Na jednym posiedzeniu może być rozpatrzonych pięć wniosków lub tylko jeden, nie ma tu zasady.

Na bieżąco jest to realizowane. Na same wynagrodzenia dla członków komisji rocznie planowanych jest około trzydziestu tysięcy złotych. W ostatnich latach wydatki na ten cel były w granicach dwudziestu-dwudziestu pięciu tysięcy złotych, a po zwiększeniu tych stawek wzrost ten będzie rocznie w granicach dziewięciu tysięcy złotych. Kwota na realizację programu to półtora miliona złotych, a te trzydzieści tysięcy złotych to około dwa procent tej puli. Całą tę kwotę pozyskujemy ze środków z wydawanych zezwoleń na sprzedaż alkoholu.

Radni 20 głosami „za” przyjęli Miejski Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Chełmie na lata 2022-2025. Tylko radny M. Kowalczuk wstrzymał się w tej sprawie od głosu. (mo)

News will be here