Pokój nie jest dany raz na zawsze

Mieszkający w Chełmie prof. dr hab. Waldemar Bednaruk jest historykiem, prawnikiem, wieloletnim wykładowcą KUL z profesurą belwederską, a także uważnym, krytycznym obserwatorem i analitykiem polityki międzynarodowej. Odpowiedział nam na ważne pytania, nurtujące wielu chełmian, tracących poczucie bezpieczeństwa w sytuacji, gdy tuż za naszą granicą spadają bomby i giną ludzie. – W tej chwili nie ma bezpośredniego zagrożenia dla nas i jeśli Ukraina odeprze atak, to oddali również od nas niebezpieczeństwo – mówi prof. Bednaruk, zwracając jednak uwagę, że należy zacząć działania na rzecz przeszkolenia i uzbrojenia społeczeństwa.

Red. – Czy inwazja Rosji na Ukrainę była dla Pana – naukowca z belwederską profesurą – tak ogromnym szokiem, jak dla wielu z nas, tj. osób bez tak wielkiego dorobku naukowego w dziedzinie historii? Czy przed 24 lutego br. przewidywał Pan, że może nastąpić atak Rosji na Ukrainę na taką skalę? Jaka była Pańska reakcja?

Prof. Waldemar Bednaruk: – Inwazja Rosji na Ukrainę nie była dla mnie zaskoczeniem. Obserwując postępowanie Rosjan na przestrzeni ostatnich lat można się było spodziewać właśnie teraz jakiegoś zdecydowanego ruchu ze strony Władimira Putina i jego współpracowników. Agresorzy uznali, że ten moment jest dla nich optymalny i najlepszy do podjęcia zdecydowanych kroków, a te, jak uważali powinni byli podjąć w celu odbudowy imperium rosyjskiego. Dlaczego właśnie teraz? Wbrew pozorom Rosjanie postępowali ostrożnie i z ich punktu widzenia rozważnie – testowali Zachód i obserwowali reakcję, gromadzili broń na granicy i oczekiwali, co na to powiedzą światowi przywódcy. Ci zaś nie zdali egzaminu, czy raczej zachowywali się zgodnie z przewidywaniami, zapewniając po wielokroć, iż cokolwiek, by się nie działo, nie będą bronić Ukrainy, że żaden żołnierz, żadnego kraju nie zostanie wysłany, by walczyć z Rosją. Już to znamy…

Ciąg dalszy artykułu jest dostępny w wydaniu papierowym i w wydaniu PDF z 11.04.2022 r.

Doskonale rozumiemy, że sprzeczne informacje, fake newsy i plotki mogą wywoływać obawy. Cenimy Twój spokój, dlatego u nas dostaniesz tylko sprawdzone wiadomości i rzetelnie przygotowane materiały.


News will be here