Powiało grozą

Ubiegłotygodniowe wichury nie były tak silne, jak w północnej części Polski, ale i tak dały się we znak mieszkańcom powiatu krasnostawskiego. Strażacy musieli interweniować przy powalonych drzewach, uszkodzonych dachach i zerwanych liniach energetycznych.

Pełne ręce roboty mieli np. strażacy z OSP KSRG Żółkiewka. 17 lutego musieli interweniować dwa razy. O 13.40 dostali wezwanie do uszkodzonego dachu na jednej z posesji w Kolonii Olchowiec, a o 15.30 do powalonego na drodze w Tokarówce sporego drzewa. Na szczęście w obu przypadkach nikomu nic się nie stało.

Tego samego dnia o 14.35 druhowie z OSP KSRG w Fajsławicach wyjechali do Dziecinina, gdzie z jednego z domów zerwało się część poszycia dachowego. Strażacy sami uzupełnili jego braki. OSP Kraśniczyn i OSP Brzeziny interweniowały z kolei w Majdanie Surhowskim, gdzie silny wiatr zerwał linię średniego napięcia. I tu na szczęście obyło się bez poszkodowanych. (kg, fot. OSP Fajsławice)

News will be here