Prawnik sternikiem MPRD

Nieznany dotąd w Chełmie Piotr Urbanek od 1 lutego jest prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i ma przeprowadzić proces restrukturyzacji tej spółki, która od ponad 10 lat boryka się z olbrzymimi problemami finansowymi i notuje co roku wysokie straty, niekiedy przekraczające milion złotych..

Nowy sternik spółki, jeśli chodzi o kwestie zawodowe, dotychczas z Chełmem nie miał nic wspólnego. Jak podaje Biuro Prasowe Prezydenta Jakuba Banaszka, Piotr Urbanek wcześniej pracował w Komendzie Głównej Policji. Co tam konkretnie robił, ile lat w niej spędził, nie wiemy, bo urzędnicy te informacje zachowali dla siebie. Był też naczelnikiem jednego z wydziałów w Warmińsko-Mazurskim Oddziale Straży Granicznej oraz służył w Morskim Oddziale Straży Granicznej i Komendzie Głównej Straży Granicznej. – W ramach powierzonych mu obowiązków nadzorował i zarządzał kilkusetosobowymi zespołami na terenie województwa – dodaje Biuro Prasowe. Zapewne chodzi o Pomorskie lub Warmińsko-Mazurskie, bo tego też urzędnicy nie uszczegółowili.

Życiorys zawodowy nowego prezesa MPRD jest bardzo bogaty. Przez kilka ostatnich lat był on właścicielem kancelarii radcowskich i adwokackich. Jak wyjaśnia Biuro Prasowe Prezydenta, prowadził obsługę prawną podmiotów zajmujących się robotami drogowymi oraz budowlanymi.

Choć Miejskiemu Przedsiębiorstwu Robót Drogowych do największych komunalnych spółek, MPEC i MPGK pod każdym względem daleko, to ten argument nie miał znaczenia przy ustalaniu wysokości miesięcznego wynagrodzenia P. Urbanka. Nowy prezes znajdującego się w fatalnym stanie finansowym MPRD będzie zarabiał rekordowe 13 211,34 zł brutto, czyli tyle, co Artur Jędruszczuk – szef MPEC oraz Marcin Czarnecki – prezes MPGK.

Przypomnijmy, że poprzednicy Urbanka dostawali zdecydowanie mniej. Katarzyna Hapońska-Gajewska, która od września ubiegłego roku do końca stycznia br. zarządzała jednocześnie MPRD i PUM, z drogowej spółki inkasowała niewiele ponad 10 tys. zł. Tyle samo dostawał Andrzej Serafin, kierujący spółką przez cały 2019 rok i połowę 2020 r. Z kolei Sebastian Łukowiec, który funkcję prezesa MPRD pełnił przed Serafinem, pobierał miesięczne wynagrodzenie w wysokości 9 027 zł.

Dotychczasowa prezes MPRD, pochodząca z Hrubieszowa Katarzyna Hapońska-Gajewska, przestała pełnić w spółce jakiekolwiek funkcje. Teraz może już całą swoją uwagę skupić na prezesurze w Przedsiębiorstwie Usług Mieszkaniowych. (s)

News will be here