Prezydenckie autopoprawki do poprawki

Lubelska Fundacja Wolności apeluje do Rady Miasta Lublin o uchwalenie zmian w procedowaniu uchwały budżetowej i zmian w budżecie polegających na odebraniu prezydentowi możliwości zgłaszania tzw. autopoprawek tuż przed sesją. Fundacja złożyła oficjalną petycję w tej sprawie, którą radni będą musieli się zająć na jednej z najbliższych sesji.


– Zgodnie ze „Statutem Miasta Lublin” radni powinni dostawać materiały dotyczące zmian budżetu z 14-dniowym wyprzedzeniem. Tymczasem często zdarza się że w dniu posiedzenia, np. tuż przed rozpoczęciem obrad prezydent przedkłada dodatkowe zmiany, w formie tzw. autopoprawki. Radni nie mają czasu, aby zapoznać się ze zmianami zgłoszonymi w dniu obrad, skonsultować je z mieszkańcami, przedyskutować na posiedzeniach komisji – uzasadnia potrzebę wprowadzenia zmian Fundacja Wolności. – Do tego rada miasta w takiej sytuacji za każdym razem głosuje wszystkie poprawki, te przedstawione wcześniej, jak i te przekazane w dniu posiedzenia, łącznie, w jednym głosowaniu, co powoduje konsternację w sytuacji, gdy radny(a) popiera kilka zmian, ale kilku jest przeciwny(a). Niezależnie jak zagłosuje, i tak będzie to wbrew jego(jej) intencjom – przekonuje Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności.

Fundacja postuluje, by na wniosek radnego/radnej wskazane poprawki do budżetu miasta były głosowane oddzielnie, a na posiedzeniu były głosowane tylko te poprawki do budżetu, które zostały przedstawione radnym min. 14 dni przed posiedzeniem, a poprawki (autopoprawki) zgłoszone później trafiały na kolejne posiedzenie.

– Dalsze przyzwalanie na głosowanie zmian w budżecie przedstawionych w dniu posiedzenia rady, bez możliwości ich konsultacji i zaopiniowania na komisjach, wielu zmian w jednym głosowaniu, może doprowadzić do pojawienia się zarzutów o „lenistwo, brak odpowiedzialności i przede wszystkim chęć szybkich głosowań” radnych – uważa Fundacja Wolności.

Szansa na przyjęcie przez Radę Miasta proponowanych przez FW zmian wydają się jednak niewielkie. Możliwość wnoszenia poprawek do budżetu w ostatniej chwili to rozwiązanie obowiązujące w niemal wszystkich samorządach w kraju, a do postulatów Fundacji już negatywnie odniósł się prezydent Krzysztof Żuk. – Nie wszystkie wydatki można przewidzieć z 14-dniowym wyprzedzeniem, chociażby te związane z zalewaniem miasta wodami opadowymi.

A co będzie, jeśli dostaniemy dotację i nie będziemy mogli jej wprowadzić do budżetu? – wytykał na łamach „Dziennika Wschodniego” wady proponowanych innowacji prezydent Żuk, przekonując, że możliwość zgłaszania poprawek do budżetu „w ostatniej chwili” choćby z tych względów jest rozwiązaniem niezbędnym.

ZM

News will be here