Problem wysokich spacerowiczów

Jedno z przysłanych przez pana Stanisława zdjęć: gałęzie nad chodnikiem przy ul. Sowińskiego zwisają półtora metra nad ziemią

Drzewa na lubelskich ulicach nie są wystarczająco często podcinane. Rozrastające się w kierunku chodników gałęzie utrudniają spacery wysokim osobom – skarży się pan Stanisław, czytelnik „Nowego Tygodnia”. Problem występuje na kilku ulicach.


„Władze miasta nie radzą sobie z zachowaniem porządku w mieście i zapewnieniu mieszkańcom miasta oraz turystom bezpiecznych i komfortowych spacerów. Nad chodnikami zwisają gałęzie, które uniemożliwiają swobodne przejście wysokim osobom” – napisał pan Stanisław w mailu do naszej redakcji. Zauważył, że problem występuje m.in. na ulicach: Glinianej, Głębokiej, Łopacińskiego, Poniatowskiego, Popiełuszki, Puławskiej, Al. Racławickich, Radziszewskiego, Weteranów czy Sowińskiego, co udokumentował zdjęciami, które przysłał do redakcji.

Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza tłumaczy, że utrzymaniem zieleni w pasach drogowych zajmuje się Biuro Miejskiego Architekta Zieleni, a utrzymaniem zieleni poza pasami drogowymi – Wydział Gospodarki Komunalnej. – Część terenów objętych jest stałym, a część interwencyjnym utrzymaniem. Prace konserwacyjne i pielęgnacyjne wykonywane są więc cyklicznie lub po wizji lokalnej pracowników urzędu w terenie czy po zgłoszeniu – mówi i przypomina, że nie wszystkie drzewa rosnące przy chodnikach znajdują się na terenach miejskich.

– Często są to drzewa rosnące na posesjach prywatnych, granice działek są bardzo różne. W przypadku, kiedy takie drzewa utrudniają przejście, można zgłosić interwencję do Straży Miejskiej, która przekaże zgłoszenie do właściciela posesji lub do odpowiedniego wydziału urzędu miasta – dodaje O. Mazurek-Podleśna.

Grzegorz Rekiel

News will be here