Miasto w tym roku planuje przetarg na zakup 26 autobusów wodorowych. Po raz kolejny radny Maciej Baranowski dopytuje urzędników o kwestie ich tankowania i podsuwa pomysł odnośnie produkcji wodoru.
Radny Maciej Baranowski podczas komisji rady miasta zwrócił uwagę na jeden z punktów w zmianach budżetowych. Dotyczył on zwiększenia o 96 tys. zł wydatków na przedsięwzięcie „Zielony transport miejski w Chełmie”, a konkretnie na ogłoszenie przetargu na zakup autobusów wodorowych. Radny Baranowski zapytał, ile autobusów miasto zamierza kupić i kiedy ogłoszony będzie przetarg. Po raz kolejny na posiedzeniu zapytał też urzędników o to, w jaki sposób chcą rozwiązać problem tankowania autobusów wodorowych, bo o niezbędne do tego stacje na razie niełatwo. Urzędnicy poinformowali, że planują zakup 26 autobusów wodorowych, przypominając, że pozyskali na to około sto milionów złotych dotacji.
– W tym roku chcemy ogłosić przetarg, ale najpierw ze względu na specyfikę zamówienia potrzebujemy do tego usługi doradczej – mówiła Marzena Guzowska, skarbnik miasta Chełm. – Dostawa autobusów miałaby nastąpić w 2024 i w 2025 roku.
Urzędnicy poinformowali, że kwestia tankowania będzie rozstrzygana z doradcami. Pod uwagę brane są dwie opcje: albo stację przygotuje firma zewnętrzna, albo w grę wchodzić będzie mobilna stacja tankowania.
– Podsuwam pomysł: rozważcie, czy miasto samo nie mogłoby produkować wodoru, metodą elektrolizy – stwierdził radny M. Baranowski. (mo)
