Na niespełna dwa tygodnie przed głosowaniem komisarz wyborczy w Chełmie wydał postanowienie o zawieszeniu planowanych na 20 grudnia dwóch referendów w gminie Sawin. Powodem decyzji jest pandemia koronawirusa. Nie podał nowego terminu.
Na 20 grudnia br. w gminie Sawin były zaplanowane dwa referenda. Za pierwszym stała większość radnych, którzy dążą do odwołania wójta gminy. Drugie zaś to inicjatywa grupy mieszkańców na czele z byłym wójtem Andrzejem Czerwińskim. Chcą oni skrócenia kadencji rady gminy.
Referenda 20 grudnia ostatecznie nie odbędą się. Postanowienie w tej sprawie w ubiegłym tygodniu wydał komisarz wyborczy w Chełmie. – Dostaliśmy pismo, z którego wynika, że sanepid – ze względu na pandemię koronawirusa – negatywnie opiniuje terminy przeprowadzenia obu referendów – mówi wójt gminy Dariusz Ćwir. – Komisarz nie ustalił nowego terminu. Możemy jedynie domyślać się, że nastąpi to pewnie wtedy, gdy uspokoi się sytuacja epidemiczna.
Większość radnych, mimo że do wyborów samorządowych w 2018 r. przystępowała z tego samego komitetu wyborczego, z którego kandydował Dariusz Ćwir, a więc z PiS, źle ocenia pracę wójta. Chce, by stracił stanowisko, a jego miejsce zajął ktoś, kto – w ich opinii – lepiej zadba o rozwój Sawina. Zwolennicy wójta uważają jednak, że radni przeszkadzają Ćwirowi rządzić i działają na niekorzyść mieszkańców, blokując planowane przez władze gminy inwestycje.
Dotychczasowe sesje i komisje rady gminy odbywały się w nerwowej atmosferze. Nie brakowało kłótni i wzajemnych oskarżeń. Ostatnie posiedzenie, które miało miejsce na początku grudnia, o dziwo, było dość spokojne. Kto wie, może radni i wójt w końcu osiągną kompromis i zaczną współpracować dla dobra gminy… (s)
