Jeszcze na dobre rozgrywane w Polsce finały piłkarskich Mistrzostw Świata U-20 nie rozpoczęły się, a Arena Lublin już zapisała się w historii najważniejszych młodzieżowych rozgrywek futbolowych na świecie. Wszystko za sprawą rekordowego gola Amadou Sagna z Senegalu.
19-latek, na co dzień występujący w Cayor Fott, zespole senegalskiej Ligue 2 (trzeci poziom rozgrywkowy), w meczu rozpoczynającym U20WC strzelił najszybszego gola w historii turnieju. Senegalczyk trafił do bramki wyspiarzy po 9,6 sekundy od pierwszego gwizdka! Do tej pory rekordzistą był Nigeryjczyk Monday Odiaka i jego gol z 1985 roku.
Amadou Sagna mecz z Tahiti zakończył z dorobkiem trzech goli, trafiając do siatki także w 29. i 50. minucie. – To dla mnie zaszczyt i ogromna radość, że zdobyłem najszybszą bramkę turnieju i pobiłem rekord. Trzy trafienia w jednym spotkaniu to coś wyjątkowego, ale trzeba pamiętać, że to nie tylko moja zasługa. Cała drużyna ciężko na to zapracowała – mówił po meczu uradowany Amadou Sagna, napastnik, Senegalu.
W dwóch meczach 1. serii spotkań rozegranych na Arenie Lublin kibice mieli okazje zobaczyć aż 8 goli. Po zwycięstwie w czwartkowym spotkaniu grupy A Senegalu z Tahiti 3:0, dzień później w grupie B Nowa Zelandia rozbiła 5:0 Honduras.
Wczorajsze spotkanie Senegalu z Kolumbią, która w 1. kolejce pokonała 2:0 w Łodzi Polaków zakończył się już po zamknięciu tego wydania tygodnika.
Dzisiaj (poniedziałek) przy Stadionowej o godz. 18:00 zagrają Honduras i Urugwaj. BAS