Przy bazylice NNMP ustawiono rusztowania. Oznacza to początek kolejnego etapu remontu świątyni. Ale pieniędzy z ministerialnej dotacji i tak nie wystarczy na wszystkie potrzebne prace.
Ponad dwa lata temu bazylika Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie dostała 360 tys. zł dofinansowania z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na remont świątyni. Za te pieniądze najpierw wykonano nową elewację południowej ściany bazyliki. Potem wymieniano elewację ściany zachodniej.
Niedawno parafia dostała kolejną dotację – 450 tys. zł. To było jedno z większych ministerialnych dofinansowań na tego typu przedsięwzięcia w województwie lubelskim. Ale pieniędzy i tak nie wystarczy na cały zakres prac, w tym na diagnozę pęknięć, które znajdują się na ścianie bazyliki. Zdaniem naukowców należałoby w tym celu wykonać tzw. wykop kontrolny. Ale w najbliższym czasie wykonane będą inne prace.
– Nie na wszystko wystarczy nam pieniędzy, a te pęknięcia są od lat – mówi ks. Sternik. – Rozpoczynamy prace przy elewacji ściany po stronie wschodniej oraz północnej. Będą też wymienione drzwi do zakrystii. (mo, fot. FB)
