Ogród Saski przed sezonem letnim wymaga prac remontowych. Do naprawy jest nawierzchnia placu zabaw i szalet. Odbudowana zostanie altana zniszczona przed rokiem przez wichurę. Nieco później na muszli koncertowej położą w końcu nowy dach.
W planach jest naprawa zniszczonej nawierzchni parkowego placu zabaw. Popękania zaobserwowano pod koniec minionego roku. – Zakres prac w zamówieniu obejmuje zdjęcie uszkodzonej nawierzchni do warstwy podbudowy, wyrównanie terenu z zagęszczeniem oraz wywóz i utylizację materiałów rozbiórkowych – mówi Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza. Wykonawcę poznamy w połowie kwietnia. Remont potrwa dwa tygodnie.
Przypomnijmy, że w parku obowiązuje zakaz wjazdu sprzętu ciężkiego powyżej 3,5 tony, co oznacza, że wykonawca musi poradzić sobie lekkim sprzętem.
Wraca też sprawa uszkodzonego miejskiego szaletu. Zamknięto go po tym, jak jesienią ubiegłego roku został uszkodzony przez konar drzewa. – Kto chce załatwić potrzebę fizjologiczną, musi traktować park jak wychodek – interweniował u prezydenta zarząd dzielnicy Wieniawa.
– Ponowne udostępnienie obiektu nastąpi po dokonaniu niezbędnych prac ogólnobudowlanych, a także naprawy wentylacji. Prezydent polecił wykonanie prac remontowych przed sezonem letnim – informuje Olga Mazurek-Podleśna.
Urząd rozpoczął też postępowanie dotyczące odbudowy altany zniszczonej w czerwcu ubiegłego roku podczas wichury. Podobnie jak w przypadku szaletu, konstrukcję altany uszkodziło grube drzewo, powalone w czasie potężnej burzy. Pozostałości budowli zdemontowano. Przed tygodniem urząd wydał w tej sprawie decyzję lokalizacyjną. Poza altaną zbudowana zostanie nowa woliera (ogrodzona siatką przestrzeń dla ptaków) i sieć pod monitoring i oświetlenie.
Po zrewitalizowaniu Ogrodu Saskiego w 2014 roku pojawiły się problemy z dachem muszli koncertowej. Ciągle przeciekał. W końcu konstrukcję rozebrano, a wraz z nią ustało kulturalne życie w parku. Później nie udawały się przetargi na odbudowę dachu – oferenci życzyli sobie za postawienie nowego dachu więcej niż było w stanie wyłożyć miasto.
Teraz ratusz na budowę nowego zadaszenia z nowymi fundamentami i membraną z PVC zarezerwował blisko milion złotych. – Zamówienie przewiduje kompleksowe odświeżenie muszli i obejmuje wymianę posadzki sceny (deski modrzewiowe) a także remont ściany w tle sceny, malowanie elewacji całego budynku, remont okładziny podestu sceny – wylicza Joanna Bobowska z Urzędu Miasta Lublin.
Ratusz dał inwestorowi cztery miesiące na wykonanie prac, niemniej będzie wpływał, by zakończyły się one jak najwcześniej. – Będziemy rozmawiali z wykonawcą o możliwości skrócenia terminu realizacji zadania – dodają w ratuszu. BACH
