Sposobem „na bankowca”

Po telefonie od rzekomego pracownika banku kobieta straciła 30 tysięcy złotych, mężczyzna – 1800 złotych. Policja apeluje o rozwagę: – Pod żadnym pozorem nie instalujmy na naszych urządzeniach aplikacji czy oprogramowania, które pozwalają na zdalną obsługę.

We wtorek (28 września) do dyżurnego chełmskiej komendy policji zgłosiły się dwie kolejne ofiary oszustów działających metodą „na bankowca”.

– Pod legendą próby włamania na jej konto, podający się za pracownika banku mężczyzna nakłonił chełmiankę do zainstalowania oprogramowania umożliwiającego zdalną obsługę rachunku. Następnie polecił, aby zalogowała się przez telefon komórkowy na swoje konto, zmieniła hasła dostępu i podała numery karty płatniczej. Już po zakończonej rozmowie cała sprawa wydała jej się podejrzana. Gdy skontaktowała się z bankiem, okazało się, że bez jej wiedzy z rachunku wypłacone zostało 30 tysięcy złotych – informuje kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

W analogiczny sposób 23-latek z Chełma stracił z konta 1800 złotych. – Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w przypadku otrzymania tego typu telefonów. Przede wszystkim pod żadnym pozorem, na żądanie tych osób, nie instalujmy na naszych urządzeniach aplikacji czy też oprogramowania, które pozwalają na zdalną obsługę. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie zweryfikujmy, czy przekazywane nam informacje są prawdziwe, dzwoniąc do banku – przestrzega komisarz Czyż. (pc)

News will be here