66-letni Józef B., który na jednym z przejść dla pieszych w Lublinie śmiertelnie potrącił 12-letnią dziewczynkę, trafi za kratki na trzy lata. Sąd odwoławczy utrzymał w mocy wyrok wydany kilka miesięcy temu przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód.
Zmiany wyroku domagał się zarówno oskarżony Józef B., jak i rodzice nieżyjącej dziewczynki. Józef B. prosił o wyrok w zawieszeniu, a rodzice 12-latki chcieli jego zaostrzenia. Sąd Okręgowy w Lublinie uznał jednak, że kara 3 lat bezwzględnego więzienia będzie adekwatna i utrzymał w mocy wyrok wydany kilka miesięcy temu przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód. Orzeczenie jest prawomocne.
Dramat rozegrał się we wrześniu 2018 roku. Józef B. jechał osobowym hyundaiem ulicą Bohaterów Września w kierunku ul. Zelwerowicza. Zdaniem biegłych poruszał się z prędkością ponad 70 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. W rejonie skrzyżowania z ul. Relaksową jedno z aut zatrzymało się przed oznakowanym przejściem dla pieszych, aby przepuścić 12-letnią Wiktorię. Nie zrobił tego Józef B. i potrącił dziewczynkę. 12-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala dziecięcego, gdzie zmarła po kilkunastu dniach.
Prokuratura oskarżyła mężczyznę o spowodowanie śmiertelnego wypadku. Zdaniem śledczych mężczyzna „nie zachował należytej ostrożności, nie obserwował znajdującego się tam przejścia dla pieszych”. 66-latek był trzeźwy. Tłumaczył, że nie zauważył dziewczynki. Dodał też m.in., że tego dnia świeciło słońce, które go oślepiło. Taką możliwość wykluczył biegły. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku groziła mu kara do 8 lat więzienia.
Grzegorz Rekiel
