Do 5 września w chełmskim starostwie można składać aplikacje na stanowisko podinspektora do wydziału promocji i rozwoju. Kandydaci powinni orientować się w zagadnieniach z zakresu zamówień publicznych, funkcjonowania samorządu, ale i znać prawo prasowe. Niektórzy pomyśleli, że starosta szuka rzecznika prasowego. Ale on sam zaprzecza.
– Rzecznika nie potrzebuję, ale szukam osoby do pracy przy unijnych projektach – mówi Piotr Deniszczuk, starosta chełmski. – Wydział ma mnóstwo pracy związanej np. z projektem transgranicznym, przygotowujemy się do projektu przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu i potrzebuję sprawnych ludzi.
Wśród wymagań jest też doświadczenie w pracy w administracji samorządowej. To może znaczyć, że miejsce „szykowane” jest dla kogoś, kto już pracuje w powiecie, ale jako pomoc administracyjna. Wydział promocji jest najmniejszym w urzędzie. Ma zaledwie dwoje pracowników – Magdalenę Kostecką-Ciesielkę i Marię Kowalską. Pierwsza jest urzędnikiem, a druga – pomocą administracyjną.
– Konkurs jest otwarty, więc wystartować może każdy, kto spełnia kryteria – zapewnia Deniszczuk. (bf)
