Strażnik zawieszony za łapówkę

Jedno ze zdjęć wykonanych telefonem przemyconym do w chełmskiego ZK

Gdyby nie mało rozgarnięta żona, młody mieszkaniec os. Śródmieście pewnie nadal robiłby, co chciał w chełmskim areszcie. Teraz pluje sobie w brodę, bo po aferze na całą Polskę policja przewiozła go do innego więzienia. Skorumpowany strażnik został zawieszony, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie fotek za kratami i wspomagaczy na więziennych półkach.

On, podejrzany o popełnienie przestępstwa, trafił do aresztu tymczasowego. Ona usycha z tęsknoty tak bardzo, że na Facebooku zaczęła zamieszczać zdjęcia świeżo poślubionego męża… zza krat, prężącego muskuły, w bieliźnie i ćwiczącego na prowizorycznym worku treningowym. Oprócz fotek lubego (opatrzonych hasłami „mój wojownik”, „mój jedyny”) wstawiła też jego zdjęcia z kolegami z celi.

Fotografie obiegły cały internet, a temat szybko podchwyciły ogólnopolskie media. Nie bez kozery. Osadzeni nie mogą mieć telefonów komórkowych i dostępu do internetu, a zdjęcia z Facebooka ewidentnie zostały zrobione „komórką” (na jednym z nich w tle widać też laptop). Oliwy do ognia dolało zaś opublikowane zdjęcie półki z prowiantem, w tym odżywkami na przyrost mięśni, podpisane „Skorumpowany Zakład Karny w Chełmie”.

Dzień po wybuchu medialnej afery dyrektor Zakładu Karnego w Chełmie wszczął postępowanie wyjaśniające, kto dostarczył do celi telefon. Chełmskie więzienie zostało postawione na nogi, a cele innych więźniów szczegółowo przeszukane. Tymczasem żona bohatera internetu usunęła zdjęcia ze swojego profilu i sama zgłosiła się do więzienia. Przyznała, że w zamian za 100 złotych jeden ze strażników przemycił jej mężowi „komórkę”. Kobieta miała też pokazać dyrekcji ZK filmik z zarejestrowaną rozmową z więziennym „klawiszem” na temat kosztu i sposobu dostarczenia dwóch telefonów. Dyrektor jednostki natychmiast złożył zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie.

– Postępowanie zostało wszczęte w kierunku przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz przyjęcia korzyści majątkowej – mówi Lech Wieczerza, Prokurator Rejonowy w Chełmie.

Prokuratura zbada też, czy aby na pewno osadzony miał zgodę ambulatorium i dyrekcji ZK na posiadanie widocznych na fotografii suplementów i odżywek.

Skorumpowany funkcjonariusz został już zawieszony w czynnościach służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy. Jeżeli okaże się, że prokuratura postawi mu zarzuty, będzie się musiał liczyć nie tylko z konsekwencjami prawnymi, ale też wydaleniem ze służby. Bohater internetu został natomiast przetransportowany do lubelskiego aresztu śledczego. (pc)

News will be here