Emilka ma zaledwie półtora roku i już musi toczyć walkę o życie. Na szczęście, wokół ma osoby, które ją wspierają. To między innymi młodzież i nauczyciele z Zespołu Szkół Technicznych w Chełmie. 10 grudnia br. organizują kiermasz, z którego dochód będzie przeznaczony na operację serca małej Emilki. Każdy może przyjść i dołożyć swoją cegiełkę, a przy okazji poczuć świąteczny klimat.
Gdy w marcu 2021 r. Emilka Taczała przyszła na świat otrzymała 10 punktów w skali Apgar. Po chwili jednak saturacja zaczęła spadać i pojawiły się u niej problemy z oddychaniem. Dziewczynkę przewieziono do specjalistycznej Kliniki Kardiologii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, umieszczono w inkubatorze i kontynuowano dożylne podawanie leku podtrzymującego drożność przewodu tętniczego.
U dziecka wykryto rzadką, krytyczną wadę serca – anomalię Ebsteina. Jej rodzice prowadzą konsultacje z lekarzami z Polski oraz ze specjalistami z ośrodka i szpitala dziecięcego UPMC w Pittsburghu w USA. Dalsze rokowania wskazują na konieczność przeprowadzenia operacji ratującej życie, bez której małe serce może zatrzymać się w każdej chwili.
Koszt zabiegu przekracza jednak możliwości finansowe rodziny. Za pośrednictwem fundacji „Siepomaga” oraz jej strony internetowej – https://www.siepomaga.pl/emilia-taczala – prowadzona jest zbiórką na operację Emilki w USA, a także jej leczenie, rehabilitację, transport, zakwaterowanie oraz leki. Zebrano ponad 350 tys. zł, ale do celu brakuje jeszcze prawie 850 tys. zł (stan zbiórki na 1 grudnia br.).
W zbiórkę włączają się m.in. uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Technicznych w Chełmie, do którego uczęszcza kuzynka Emilki. W najbliższą sobotę, 10 grudnia w godz. 10.00-16.00 młodzież wraz z opiekunami zaplanowała w ZST (ul. Graniczna 2) kiermasz świąteczny, z którego cały dochód przeznaczony będzie na operację Emilki. W programie imprezy: zimowy koncert, rękodzieło artystyczne, kawiarenka z domowymi, ciastami, smaczny chleb ze smalczykiem, fotograficzne spotkanie z misiem ZST, loteria, w której każdy wygrywa, profilaktyka zdrowotna oraz wiele innych atrakcji.
– Bardzo się cieszymy, że tyle młodych osób angażuje się w akcję i wyszło z taką inicjatywą – mówi Ewelina Taczała, mama Emilki. – Doceniamy to, że wspierają nas w tych trudnych chwilach. Właśnie jedziemy z Emilką do Katowic na kontrolę. Nie mamy czasu do stracenia, bo niebezpieczeństwo rośnie z każdym dniem. Każda złotówka ma dla nas ogromne znaczenie. (mo)
