Świąteczny paw poróżnił ludzi

Iluminacja w kształcie wielkiego pawia, jaka pojawiła się na krasnostawskim rynku, znów wzbudza kontrowersje. Tak duże, że oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydało miasto Krasnystaw.

– Wychodząc naprzeciw niepotrzebnym kontrowersjom i hejtowi związanemu z usytuowaniem w Rynku Miejskim w Krasnymstawie iluminacji przedstawiającej pawia, chcemy wyjaśnić, iż według naszej wiedzy paw jest związany z okresem Bożego Narodzenia – przekonują władze miasta w wydanym oświadczeniu. Możemy się z niego dowiedzieć, że paw był już obecny w średniowiecznych dziełach sztuki. Pojawiał się również wśród zwierząt w stajni Narodzenia Chrystusa.

– Nierzadko ukazywano pawia w obrazach przedstawiających grotę w Betlejem, w której narodził się Chrystus, dwa pawie pijące z jednego kielicha symbolizowały duchowe odrodzenie, anioły-cherubiny miały niekiedy cztery skrzydła z pawich piór. Pawie oczka na końcach piór oznaczały Boską wszechwiedzę.

Jeszcze w latach 80. i 90. XX wieku dzieci robiły pawie oczka, którymi przyozdabiano choinki bożonarodzeniowe – tłumaczą władze miasta. Popularność motywu pawia w sztuce chrześcijańskiej wywodzi się od starożytnych Greków, którzy wierzyli, że jego ciało nie rozkłada się po śmierci. – W scenerii bożonarodzeniowej paw symbolizuje nadzieję na zmartwychwstanie oraz odkupienie. Wielobarwny ogon pawi był symbolem oglądania twarzy Boga w wiecznej szczęśliwości. Okres Bożonarodzeniowy to okres miłości, radości i wzajemnego szacunku, czego życzymy z całego serca sobie i wszystkim mieszkańcom miasta Krasnystaw – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na facebookowym profilu miasta.

Pod oświadczeniem wywiązała się ciekawa dyskusja. Jeden z byłych radnych miasta Krasnystaw, który na swoim profilu naśmiewał się z pawia, poczuł się „wywołany do tablicy”.

– Jeśli powyższy tekst dotyczy m.in. moich krytycznych komentarzy w temacie PAWIA, to ktoś kto krytykę nazywa „hejtem” po prostu nie potrafi odróżnić tych dwóch pojęć – tłumaczy były radny. – Nikogo nie obraziłem, nikomu nie ubliżyłem, mi się po prostu łączenie PAWIA z polskim Bożym Narodzeniem nijak nie trzyma kupy. Wyciąganie, dla uzasadnienia tego pomysłu, marginalnych wzmianek o PAWIU w Biblii jest komiczne. Biblia wymienia wiele zwierząt i nadaje im symbolikę. Podsumowując: PAW mi do tych Świąt nie pasuje i tyle, a ktoś kto ma obniżoną tolerancję na krytykę nie powinien podejmować decyzji, które trafiają pod osąd mieszkańców. A poza tym to PRAWDZIWA CNOTA KRYTYK SIĘ NIE LĘKA – podsumowuje.

Paweł tak to skomentował: „Daj chłopie spokój. Jednym się podoba, innym nie. Popatrz na to w ten sposób, że paw się pięknie wpisuje w Sylwestra i okres karnawału. Teraz takie przyspieszenie, że we wrześniu sprzedają znicze, w październiku bombki i choinki, to w grudniu można się przygotowywać do karnawału, a Sylwester przy okazji. Tak że luz…”.

„Paw jest piękny i okazały, a ozdoby teraz stoją fajnie rozmieszczone” – skomentowała Małgorzata.

„Piękny paw! Piękna sprawa! Bardzo mi się podoba! Wcześniej takich rzeczy nie mieliśmy… Nikt o to nie zadbał… brawo burmistrz!” – napisał Sławek.

„Ci co gadają i się śmieją już zapewne w tamtym roku latali wkoło niego i selfiaczki pstrykali” – zauważyła Anna.

„Ile jadu w ludziach, zamiast cieszyć się, to tylko krytykują. Bardzo ładnie wygląda ta dekoracja świąteczna” – skomentgowała Monika.

Hubert zauważył z kolei: „Paw bardzo dobrze kojarzy się ze świętami… nawet za bardzo”.

W temacie postanowił się wypowiedzieć też Bartek: „Wiesz, co robi ten paw? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest paw na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym pawiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest paw społeczny…”. (kg)

News will be here