Dawniej pawilon „Chrobry” był jak najlepsza w mieście galeria handlowa. Teraz najemcy go opuścili, a budynek sypie się. „Uwaga na spadające z góry elementy” – ostrzegają zamieszczone na nim afisze.
Na pawilon zwany „Chrobrym” przy ul. Lwowskiej chełmianie patrzą z sentymentem. W latach 90. to tam kupowali pierwsze markowe buty i ubrania. Chrobry przez lata był jednym z ważniejszych centrów handlowych w mieście. Do niedawna funkcjonowały tam jeszcze sklepy, działali usługodawcy, ale po kolei się wykruszali. Ostatnio znikły stamtąd delikatesy. Na opustoszały budynek przykro patrzeć.
Tym bardziej, że zaczął się sypać. Lepiej omijać szerokim łukiem galerie od strony dziedzińca, pod którymi pojawiły się ostrzeżenia o spadających „elementach”. Nieruchomość należy do spółki, która jest w stanie upadłości. Od jej przedstawicieli nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie o dalszy los pawilonu. Szkoda, żeby tak duży budynek w centrum miasta stał pusty i marnował się. W ratuszu nie mają informacji na temat przyszłości „Chrobrego”.
– Do Departamentu Geodezji, Kartografii, Nieruchomości, Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Chełm nie wpłynęła żadna oficjalna informacja na temat stanu budynku, ani dalszych jego losów – informuje Wioletta Bielecka z Biura Prasowego UM Chełm. (mo)
