Od kilku tygodni informujemy o zmianach kadrowych w pierwszoligowym zespole siatkarzy LUK Politechniki Lublin, który w sezonie 2020/21 ma bić się o PlusLigę m.in. z nowymi zawodnikami, byłymi reprezentantami Polski: Michałem Ruciakiem, Grzegorzem Pająkiem czy Szymonem Romaciem. Inne media też spekulują o transferach w lubelskiej drużynie i podpisaniu umów przez nowych siatkarzy. Tymczasem klub wydał oświadczenie w związku z plotkami transferowymi, a także potwierdził odejście z zespołu najlepszego punktującego i atakującego Krispol 1. Ligi Damiana Wierzbickiego, o czym wszyscy, w tym także my, informowali.
W piątek LUK Politechnika na swojej nowej stronie internetowej poinformowała, że Damian Wierzbicki, który dołączył do drużyny przed sezonem 2019/20 i w barwach lubelskiego klubu został najlepiej punktującym (z wynikiem 449 zdobytych oczek) oraz atakującym (405 zdobytych punktów) siatkarzem rozgrywek KRISPOL.
1 Ligi, nie będzie już reprezentował klubu z Lublina. LUK Politechnika tłumaczy odejście Wierzbickiego chęcią jego gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, w PlusLidze, które pozwoli spełniać marzenia zawodnika. Jednocześnie zarząd klubu podziękował siatkarzowi za grę w akademickich barwach oraz życzył powodzenia w dalszej karierze sportowej!
Tydzień wcześniej LUK Politechnika wydała w związku z plotkami transferowymi dotyczących zespołu w sezonie 2020/2021 specjalne oświadczenie.
„Wobec pojawiających się w mediach o różnym zasięgu informacji na temat potencjalnych transferów naszego Klubu, informujemy, że jeszcze przez co najmniej kilka tygodni wszyscy zawodnicy, którzy reprezentowali nasze barwy w minionym sezonie, są obowiązani kontraktami z LUK Politechniką Lublin. Podobnie rzecz ma się z siatkarzami łączonymi z naszym Klubem. Każdy z nich jest aktywnym zawodnikiem z obowiązującymi na ten moment kontraktami w różnych klubach i w różnych ligach.
Niewątpliwie, klasa najczęściej wymienianych w naszym kontekście graczy sprawia, że znakomicie wpisaliby się oni w ambitne plany Klubu na przyszły sezon. Łączenie ich z Lubelskim Klubem Przyjaciół Siatkówki, nawet w sferze domysłów, jest powodem do dumy, pozycjonując nas w gronie szanowanych klubów na siatkarskiej mapie Polski – napisano w oświadczeniu.
LUK Politechnika postanowiła stanowczo odciąć się od wszelkich transferowych spekulacji. – O ich rezultatach będziemy Państwa sukcesywnie informować za pośrednictwem naszej strony internetowej i mediów społecznościowych. Prosimy, by traktować je jako jedyne rzetelne źródła wiedzy o naszych przygotowaniach do kolejnego sezonu – zaapelował zarząd lubelskiego klubu. BAS
