Kilkudziesięciu mieszkańców ul. Antonin w Chełmie złożyło do prezydenta miasta petycję w sprawie położenia asfaltu na drodze, przy której mieszkają. Od lat jest ona w fatalnym stanie.
Petycja trafiła do gabinetu prezydenta Jakuba Banaszka pod koniec października.
– My, niżej podpisani mieszkańcy ul. Antonin, zwracamy się z prośbą o podjęcie niezwłocznych działań związanych z budową drogi na ul. Antonin – rozpoczyna się apel. Droga, o której mowa, jest w fatalnym stanie i wymaga natychmiastowej interwencji. – Potężne dziury oraz koleiny, narażają przejeżdżające samochody na uszkodzenia.
Ponadto już po wystąpieniu choćby niewielkich opadów deszczu na drodze pojawia się błoto, natomiast w okresie letnim, unoszą się tumany kurzu, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia nas i naszych dzieci oraz osadzają się na elewacjach naszych domów – przekonują mieszkańcy ul. Antonin. Jeszcze gorzej niż kierowcy mają piesi. Ci narażeni są nie tylko na ubrudzenie, ale np. na skręcenie kostki.
– Przejechanie raz do roku równiarką stanowi tylko działanie doraźne i nie poprawia istniejącego stanu technicznego ulicy – podkreślają. Mieszkańcy zauważają, że osiedle Antonin nie jest nowością na mapie miasta Chełm. Powstało już kilkanaście lat temu i do dziś nie doczekało się drogi z prawdziwego zdarzenia. A znajduje się tu wiele firm, które płacą podatki i przynoszą dochód miastu. Prezydent na odpowiedź na petycję ma czas do 27 stycznia 2023 r. (kg)
