Topił się na Gliniankach

Nietrzeźwy 29-latek omal nie utopił się w Gliniankach. Miał szczęście, że koledzy ruszyli z pomocą, a pogotowie szybko przyjechało. Mężczyzna trafił do szpitala.

Lato jeszcze nie nadeszło, sezonu kąpielowego nie ma, a mimo to wyższe w ostatnich dniach temperatury sprawiły, że niektórzy już szukają ochłody w wodzie. Niestety, gdy w grę wchodzi alkohol, może to się skończyć dramatycznie.

– Około południa, 16 maja, dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o tonięciu mężczyzny na niestrzeżonym kąpielisku Glinianki w Chełmie – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Z ustaleń policjantów wynika, że 29-letni mieszkaniec gminy Chełm wspólnie ze znajomymi przebywał nad wodą. W pewnej chwili chciał się ochłodzić – relacjonuje komisarz.

29-latek brawurowo wskoczył do wody, żeby się pokąpać. Odpłynął od brzegu, aż nagle zaczął się topić. Tyle dobrego, że w porę zauważyli go jego znajomi. Wyciągnęli mężczyznę na brzeg i rozpoczęli reanimację. Dzięki ich szybkiej reakcji 29-latek przeżył. Pogotowie zabrało go do szpitala. Tam został też zbadany na zawartość alkoholu w organizmie.

Policjanci prowadzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie i apelują o rozsądek. – Apelujemy o zachowanie ostrożności i rozsądku nad wodą. Przede wszystkim wybierajmy te kąpieliska, które są strzeżone przez ratowników wodnych. W takich miejscach, w razie konieczności, zawsze możemy liczyć na natychmiastową pomoc. Nigdy nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich i nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. Miejmy też na oku najmłodszych, którzy bawią się w wodzie, gdyż chwila nieuwagi może doprowadzić do nieszczęścia – przestrzega rzecznik chełmskiej policji. (pc)

News will be here