Tym razem udawali pracownika banku

Niemal 12 tysięcy stracił mieszkaniec gminy Hańsk, który dał się nabrać oszustowi, który podał się za pracownika jego banku. Poszkodowany zalogował się na swoje konto, a następnie wykonywał wszystkie polecenia przestępcy. Szanse na odzyskanie gotówki są znikome.

W piątek (16 kwietnia) o oszustwie powiadomił włodawską policję mieszkaniec gminy Hańsk. – Z relacji zgłaszającego wynikało, że zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika banku – opowiada Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Na początku rozmowy zapytał go, czy wykonywał przelew na określoną kwotę pieniędzy.

Kiedy mieszkaniec gminy Hańsk zaprzeczył, rzekomy pracownik banku poinformował, że najprawdopodobniej ktoś mu się włamał na konto i dokonał takiego przelewu. Aby zatrzymać operację musi jak najszybciej zalogować się na swoje kontro, a dla bezpieczeństwa zainstalować specjalną aplikację.

Mężczyzna postąpił zgodnie z instrukcją swojego rozmówcy i zalogował się do swojej bankowości elektronicznej. W międzyczasie otrzymał kilka wiadomości z informacjami o przelewach, jednak „pracownik banku” zabronił mu je otwierać i polecił usuwać. Na zakończenie rozmowy przekazał mu, aby zmienił swoje hasło dostępu i czekał na wiadomość z jednorazowym hasłem do logowania, którą otrzyma w przeciągu 30 minut. Ponieważ zgłaszający nie dostał żadnej wiadomości, postanowił sam skontaktować się ze swoim bankiem.

Wtedy wyszło na jaw, że nikt z banku do niego nie dzwonił, więc najprawdopodobniej padł ofiarą przestępstwa. Potwierdziły to trzy przelewy wykonane z jego konta na łączna kwotę prawie 12 000 złotych. Przypominamy, że w sieci oszuści cały czas wykorzystują coraz to nowe metody, aby wyłudzić jak najwięcej pieniędzy. Przestrzegamy przed wykonywaniem jakichkolwiek operacji w swojej bankowości elektronicznej, na polecenie osoby przestawiającej się za pracownika banku lub innej instytucji.

Taką informację zawsze należy zweryfikować. Pamiętajmy, żeby nie działać pochopnie, bo właśnie oszuści wykorzystują presje czasu próbując w ten sposób naciągać swoich rozmówców. W przypadku kiedy doszło do przestępstwa, należy jak najszybciej poinformować najbliższą jednostkę Policji oraz swoją placówkę bankową – przestrzega Tadyniewicz. (bm)

 

News will be here