Tym żył Lublin

Kolejny rok za nami. Jakie wydarzenia, które miały miejsce w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, szczególnie absorbowały uwagę lublinian i utkwią w naszej pamięci na dłużej? Mamy swoje typy:

1) Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości

11 listopada na rondzie Dmowskiego odsłonięto Maszt Niepodległości. Budowa 35-metrowej konstrukcji to pomysł „Ruchu Solidarności Rodzin” i jej prezesa Marka Wątorskiego. Idea nie spodobała się m.in. przedstawicielom Lubelskiego Ruchu Miejskiego. Jego członkowie przekonywali, że maszt nie wkomponuje się w miejscowy krajobraz, ale te obawy zdaniem większości lublinian się nie potwierdziły.

2) Wybory samorządowe

W październiku Krzysztof Żuk został prezydentem Lublina na trzecią kadencję. Startując z własnego komitetu, zdobył ponad 62% głosów, deklasując pozostałych konkurentów. Drugi, Sylwester Tułajew (PiS), zebrał niewiele ponad 31% głosów. O fotel prezydenta ubiegali się również: Jakub Kulesza, Magdalena Długosz, Marian Kowalski i Joanna Kunc. Komitet K. Żuka zdobył też większość w Radzie Miasta Lublin, zagarniając aż 19 z 31 mandatów. Pozostałe przypadły Prawu i Sprawiedliwości.
Jesienią zmieniły się władze województwa lubelskiego – rządy w sejmiku przejął PiS.

3) Marsz Równości

Przy huku petard przeszedł przez centrum pierwszy lubelski Marsz Równości. Kilka razy zmieniał trasę, gdyż na jego drodze pojawiali się kontrmanifestanci. Ośmiu policjantów zostało rannych, mundurowi zatrzymali w sumie ponad 20 osób. Trzeba przypomnieć, że organizację wydarzenia poprzedziła burzliwa dyskusja społeczna. Przeciwko niemu protestowali m.in. miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości. Prezydent Krzysztof Żuk, pod naciskiem opinii publicznej, zakazał organizacji marszu, powołując się na względy bezpieczeństwa. Jego decyzję uchylił Sąd Apelacyjny.

4) Pożar targu przy ulicy Ruskiej

W nocy z 9 na 10 kwietnia doszczętnie spłonęło targowisko między ul. Ruską a dworcem autobusowym. Straty materialne wyniosły około dwóch milionów złotych, a ogień strawił majątek handlujących tam kupców. – Z ekspertyzy biegłego wynika, że przyczyną zdarzenia było podpalenie. Ogień miał kilka niezależnych źródeł – mówiła nam w sierpniu Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Sprawców nie udało się jednak ustalić.

5) Wyrok na brutalnych policjantów

Chodzi o funkcjonariuszy, którzy w czerwcu 2017 roku podczas Nocy Kultury brutalnie potraktowali turystę z Francji. Sprawa odbiła się głośnym echem w całym kraju. Marcin G., który użył paralizatora wobec Francuza, został skazany na trzy lata więzienia. Jego koledzy z patrolu, którzy biernie się temu przyglądali, pójdą za kratki na rok.

News will be here