Uchodźcy muszą opuścić Rejowiec

Uchodźcy, którzy na dobre zadomowili się dawnym liceum w Rejowcu, muszą się wyprowadzić. Powiat szuka dla nich nowego miejsca, bo do 10 czerwca musi uruchomić w budynku dom pomocy społecznej, na którego remont dostał dotację. Ale zanim to zrobi, nowy budynek trzeba już remontować.

Budynek dawnego liceum w Rejowcu został przebudowany na dom pomocy społecznej. Powiat chełmski, który jest jego właścicielem, dostał na to ponad 5 mln zł m.in. z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Funduszu Inwestycji Lokalnych. Zanim DPS ruszył, wybuchła wojna i budynek zapełnił się uchodźcami. Na stałe przebywało tam ponad 200 osób, które przez kilka miesięcy zżyły się ze sobą. Ale przyszedł czas wyprowadzki.

– Ponieważ na adaptację budynku dostaliśmy dofinansowanie, to musimy dotrzymać terminu oddania DPS do użytku, a ten mija 10 czerwca – mówi Jerzy Kwiatkowski, wicestarosta chełmski. – Około 50 osób wraca na Ukrainę a pozostali zostaną rozlokowani na terenie powiatu, m.in. w Wierzbicy, Rudzie-Hucie, Wojsławicach, Kamieniu, a część zostanie w Rejowcu.

Trafią do budynków należących do gmin, ale też do prywatnych kwater. – Nie mamy problemu ze znalezieniem dla nich miejsc. Chcemy, żeby sami je zaakceptowali – mówi J. Kwiatkowski.

Zanim nowy DPS wystartuje, budynek musi przejść niewielki remont. – Nie ma żadnych zniszczeń, ale wymaga odświeżenia, szpachlowania i malowania – mówi wicestarosta.

Do Rejowca trafią pensjonariusze powiatowych domów z Kaniego i Chojna. Zaplanowano dla nich około stu miejsc. Pokoje z łazienkami zajmują parter i piętro a na poddaszu są gabinety rehabilitacyjne i biura. (bf)

News will be here