Uchodźcy też w kolejce do lekarza

W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się nieprawdziwe informacje o rzekomym przyjmowaniu poza kolejnością pacjentów z Ukrainy. Narodowy Fundusz Zdrowia i Rzecznik Praw Pacjenta dementują te fake newsy. – Tylko stan zdrowia może decydować o terminie przyjęcia chorego – tłumaczą.

– Ani narodowość, ani obywatelstwo nie mogą być przesłanką do przyjmowania pacjentów poza kolejnością – informuje Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego oddziału wojewódzkiego NFZ. To stanowisko Funduszu, wydane wspólnie z Rzecznikiem Praw Pacjenta, pojawiło się przed tygodniem, po licznych nieprawdziwych informacjach o tym, że chorzy z Ukrainy mają łatwiejszy dostęp do służby zdrowia w naszym kraju niż obywatele Polski. Plotki, powielane głównie w internecie, mówią, że pacjenci z Ukrainy trafiają na oddziały zabiegowe w szpitalach i przechodzą od ręki operacje, na które Polscy pacjenci czekają miesiącami. Ba, są i takie pogłoski, że wypychają z kolejek onkologicznie chore dzieci. Ale to oczywiście nieprawda.

– Każdy pacjent ma prawo, aby o kolejności jego dostępu do świadczeń medycznych w placówkach medycznych decydowały kryteria medyczne, stan zdrowia oraz miejsce na liście oczekujących (dotyczy np. poradni specjalistycznych, zabiegów planowych), w sytuacji ratowania życia zawsze decyduje stan zdrowia pacjenta. Niedopuszczalne są zarówno przypadki, kiedy pomimo braku wskazań medycznych lub bez zachowania kolejności na liście oczekujących, obywatele Ukrainy są przyjmowani przed polskimi pacjentami, jak również sytuacje dyskryminowania w równym dostępie do świadczeń – tłumaczy M. Bartoszek.

Lech Litwin, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu w Chełmie, mówi, że pacjenci z Ukrainy nie są przyjmowani poza kolejnością. – Może życzliwość wobec uchodźców jest opatrznie odczytywana? – mówi. – Ale zdarza się wręcz przeciwnie, że chorzy z Ukrainy muszą swoje odczekać, bo akurat pod ręką nie ma pracownika, który zna język ukraiński i pomoże w przyjęciu. Generalnie nie ma ani żadnych wytycznych, ani żadnych nacisków, żeby przyjmować uchodźców bez kolejki. Decydują tylko kwestie medyczne. Jak jest pacjent tzw. ostry, czyli taki, który wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej, to jest przyjmowany od ręki bez względu na to, skąd pochodzi. bf

News will be here