(15 maja) W 79. rocznicę likwidacji obozu jenieckiego Stalag 319 w Chełmie uczczono pamięć ofiar złożeniem wiązanek kwiatów w czterech miejscach pamięci związanych z funkcjonowaniem obozu.
Cmentarz przy al. Przyjaźni w Chełmie kryje prochy ok. 60 tysięcy pomordowanych i zmarłych jeńców różnych narodowości, w tym głównie wziętych do niewoli żołnierzy Armii Czerwonej, ale także żołnierzy francuskich, angielskich, belgijskich, włoskich oraz polskich partyzantów, którzy byli więzieni przez hitlerowców w pobliskim Stalagu 319 A. Znajduje się tam 75 zbiorowych mogił jeńców wojennych. Stalag 319 Chełm był jednym z największych obozów jenieckich na ziemiach polskich. Składał się z trzech podobozów: Stalag 319 A w rejonie ulic Rampy Brzeskiej i Okszowskiej, 319 B w rejonie ulic Wojsławickiej, Partyzantów, Lwowskiej oraz 319 C przy ul. Rampa Brzeska.
Przeszło przez niego ponad 200 tys. jeńców, a zmarło w nim ok. 98 tys. ludzi. Jego historia na terenie Lubelszczyzny zakończyła się w kwietniu 1944 r., kiedy został przeniesiony do Skierniewic.
Organizatorem rocznicowych uroczystości był dr Andrzej Henryk Rybak ze Stowarzyszenia Rocznik Chełmski, autor książki „Stalag 319. Międzynarodowy obóz jeniecki w Chełmie w latach 1941-1944.” Wiązanki kwiatów w miejscach pamięci złożyli także m.in.: posłanka Anna Dąbrowska-Banaszek, senator Józef Zając, Elżbieta Bajkiewicz-Kaliszuk, konsul honorowy Ukrainy, reprezentacja władz miejskich w osobach Doroty Cieślik i Longina Bożeńskiego oraz przedstawiciele Zespołu Szkół Technicznych, pod których opieką znajduje się cmentarz jeniecki przy al. Przyjaźni. (bm)
