Kobieta przeżywała w domu prawdziwy horror. W końcu zdecydowała się zerwać ze swoim oprawcą i o terrorze, jaki ją spotyka, opowiedzieć policjantom. Ci dopiero po kolejnym zgłoszeniu zatrzymali bandytę, gdy ten rzucił się na nich z pięściami.
W miniony poniedziałek (1 sierpnia) policjanci z komisariatu w Rejowcu Fabrycznym podczas interwencji domowej zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy.
– Ustalili, że mężczyzna od dwóch miesięcy znęca się nad swoją partnerką, stosując przy tym przemoc psychiczną, jak też fizyczną. W związku z zaistniałą sytuacją funkcjonariusze wdrożyli procedurę „Niebieska Karta”, której celem jest przeciwdziałanie przemocy w rodzinie – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Podczas interwencji mężczyzna był nietrzeźwy.
Groził policjantowi pozbawieniem życia, naruszył przy tym jego nietykalność cielesną i znieważył. W tej sprawie funkcjonariusze wystąpili do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt dla zatrzymanego. Sąd Rejonowy w Krasnymstawie przychylił się do wniosku i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – dodaje komisarz.
Nie była to jednak pierwsza interwencja policji pod tym adresem. Pokrzywdzona już wcześniej żaliła się, że partner stosuje na niej przemoc. Mundurowi „podjęli wówczas czynności sprawdzające”. Dopiero po kolejnym zgłoszeniu, gdy pijany delikwent rzucił się na nich, zatrzymali 45-latka. Podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia. (pc)
