Urząd działa na pół gwizdka

Od początku roku w Sawinie jest wakat na stanowisku zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Brak urzędnika, który na co dzień zarządzał jednostką i był upoważniony do podpisywania dokumentów, mocno daje się we znaki interesantom. – USC jest w „rozsypce” i na załatwienie sprawy trzeba czekać tygodniami – poskarżył się nam jeden z naszych Czytelników.

14 marca Urząd Gminy Sawin ogłosił kolejny konkurs na stanowisko zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Oferty można składać do 27 marca. To już trzeci, od drugiej połowy stycznia tego roku, nabór kandydatów na to stanowisko, bo dwa poprzednie nie przyniosły rozstrzygnięcia z powodu braku kandydatów, albo niespełniania przez nich kryteriów formalnych. Przedłużający się problem ze znalezieniem zastępcy kierownika USC daje się we znaki mieszkańcom gminy.

Jeden z nich napisał do nas list w tej sprawie.

– Proszę o zainteresowanie i nagłośnienie sprawy w związku z wielką dezorganizacją i nieprawidłowościami w USC w Sawinie. Jako mieszkaniec zgłaszałem już sprawę kilkukrotnie do wójta, dzwoniłem do urzędu, pisałem pisma. Jednak wójt nic z tym nie robi. Lekceważy mieszkańców. Od kilku tygodni sytuacja się nie zmienia. USC jest w totalnej rozsypce. Nie ma pracowników, nie ma zastępcy kierownika – alarmuje Czytelnik. Według niego w praktyce ciężko jest coś w USC załatwić, albo zajmuje to sporo czasu. – Ostatnio wójt ściągnął do Sawina pracownicę z USC w Wierzbicy bo nikt nie posiadał uprawnień do wydania dokumentów – twierdzi autor listu.

Dariusz Ćwir, wójt gminy Sawin, przyznaje, że pewne braki kadrowe w USC są, ale nie paraliżują one pracy jednostki.

– Dotychczasowy zastępca kierownika miał umowę o pracę do końca grudnia 2022 r. Chcieliśmy ją z nim przedłużyć, ale nie wyraził ochoty. Dlaczego nie chciał dalszej współpracy, nie wiem – mówi nam Ćwir.

Tymczasowo to właśnie wójt, który z mocy prawa jest kierownikiem USC, przejął obowiązki zastępcy kierownika Urzędu. – Jestem tam, kiedy tylko potrzeba. Nadzoruję pracę, udzielam ślubów cywilnych, wystawiam stosowne dokumenty i zaświadczenia – zapewnia.

Wójt przyznaje, że z powodu braków kadrowych poprosił o pomoc Urząd Gminy Wierzbica i od jakiegoś czasu jedna z pracownic tamtejszego USC pojawia się w USC w Sawinie. – To normalna współpraca między samorządami – komentuje.

Wójt ma nadzieję, że trzeci konkurs wyłoni w końcu zastępcę kierownika USC, dzięki czemu sytuacja ulegnie normalizacji. (kg)

News will be here