W czwartek, 11 czerwca, nad powiatem krasnostawskim przeszły burze z intensywnymi opadami deszczu oraz silnym wiatrem. – Najwięcej zdarzeń odnotowaliśmy na terenie gminy Izbica, gdzie doszło do zerwania dachu na budynku mieszkalnym i gospodarczym – informuje Kamil Bereza z krasnostawskiej straży pożarnej. Część dachu zerwała się też z Kolegium Pojezuickiego w Krasnymstawie.
Strażacy Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu krasnostawskiego wyjeżdżali do akcji aż 28 razy. – W większości były to powalone na budynki i drogi drzewa, które utrudniały przejazd.
W kilku miejscowościach zostały zerwane linie energetyczne pozbawiając mieszkańców prądu. Uszkodzone budynki mieszkalne i gospodarcze zostały zabezpieczone folią. Działania prowadzono do późnych godzin nocnych – mówi Kamil Bereza z krasnostawskiej straży pożarnej.
W Wirkowicach (gmina Izbica) zerwany dach przygniótł dwa samochody i uszkodził kombajn. W Tarzymiechach III drzewo spadło na jeden z domów, konar spadł też na jeden z budynków w stadninie koni w Białce. Powalone drzewa trzeba było usuwać z szos w Łopienniku Górnym, czy Wólce Orłowskiej.
Chwile grozy miały też miejsce w Krasnymstawie. Fragment dachu oderwał się z Kolegium Pojezuickiego, a drzewo przewróciło się na terenie Centrum Integracji Społecznej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. (k, fot. OSP KRSG Izbica, OSP Tarnogóra, CIS, OSP Zastawie, PSP Krasnystaw)