Od początku roku 177 przedsiębiorców wykreśliło działalność gospodarczą z ewidencji chełmskiego ratusza. Najcięższa sytuacja dotyczy branży przewozowej, sprzedaży detalicznej, usług fryzjerskich, kosmetycznych, a także gastronomicznych.
Nie ma branży, na którą nie wpłynęłaby sytuacja związana z epidemią. Niektóre odnotowują zyski, np. przedsiębiorstwa medyczne i sklepy internetowe. Ale wiele firm upada. Ich właściciele tracą dochody, a pracownicy zostają bez źródła utrzymania. Od 1 stycznia br. do 3 listopada br. działalność gospodarczą w Urzędzie Miasta Chełm wykreśliło 177 przedsiębiorców. Liczba wpisów zawieszonych – 333, a wznowionych – 243. Te zmiany dotyczą najczęściej branży przewozowej, sprzedaży detalicznej, usług fryzjerskich, kosmetycznych i gastronomicznych.
Co z bezrobociem?
W pierwszej połowie 2020 r. bezrobocie – po okresie spadku – zaczęło rosnąć. 28 września br. Główny Urząd Statystyczny opublikował raport o bezrobociu w kraju w pierwszym półroczu br. Wynikało z niego, że spośród czterech miast na prawach powiatu w województwie lubelskim to właśnie w Chełmie było najwyższe bezrobocie – 11,5 proc. (w Białej Podlaskiej – 11,1 proc., w Lublinie – 5,7 proc., w Zamościu – 9,7 proc.). W powiecie chełmskim bezrobocie wyniosło według tych statystyk 11,9 proc. i też było jednym z najwyższych w województwie lubelskim (liczącym 20 powiatów). Ale z ostatnich danych z Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie wynika, że tendencja rosnącego z miesiąca na miesiąc bezrobocia wyhamowała.
W chełmskim pośredniaku mówią, że lawinowej rejestracji bezrobotnych nie odnotowali. Sytuacja jest jednak tak dynamiczna, że trudno przewidzieć, co będzie za miesiąc, kwartał czy pół roku. Najnowsze dane odnośnie lokalnego rynku pracy opublikowano 4 listopada br. Stopa bezrobocia w Chełmie wyniosła 11,1 proc; w powiecie chełmskim – 11,9 proc.. Dla porównania stopa bezrobocia w województwie lubelskim to 7,9 proc., a w kraju – 6,1 proc. (mo)
